poniedziałek, września 23, 2024

Audiobook mi ukradł książkę do czytania ;-)

Parę dni temu kupiłem na Kindle najnowszą książkę Yuvala Noah Harariego, czyli Nexus. Ale jakoś mi nie wchodzi. Może przez to, że jestem jakiś taki chorawy, a może po prostu nie wchodzi.
Kupiłem więc też audiobooka i dziś będąc na spacerze (np. na Wawelu :-) - zdjęcie poniżej) zacząłem go słuchać.

No i doszedłem już dalej niż w czytanej książce... więc pewnie będę już dalej słuchał, a w czytaniu wrócę albo do czegoś ze świata Sentience Wars, albo do jakiegoś Pratchetta albo co coraz poważniej rozważam do Chmielewskiej i Tereski i Okrętki ;-)).

Btw. Yuvala Noah Harariego i audiobooków. W USA przez to pół roku mieszkałem 6 lat temu... i wtedy go też słuchałem co znaczy, że Sapiens to jest naprawdę stara książka ;-)
Utkwił mi szczególnie w głowie fragment gdzie mówi o Peugeot i o tym jak to korporacje chociaż nei mają ciała mają nazwę od "ciała" ;-) utkwiło mi to chyba przez to, że wtedy moim sposobem na spanie w samolotach było słuchanie audiobooka i wiem, że się na tym przebudziłem lecąc do USA i później jak szedłem do Safewaya to mi to znów grało i miałem deja vu.

Btw. to jest dziwne, kiedyś słuchałem non stop podcastów i nie miałem czasu na książki, teraz rzadko czegoś słucham, a jak słucham to książek bo nie mam fajnych podcastów ;-) 



Podobne postybeta
Książkowy wrzesień
Książkowy sierpień
Książkowy listopad
So many Kindles..... ;-)
Majowe książki :-)

sobota, września 21, 2024

Aplikacja w Java'ie jako coś w czym można przeglądać pliki w macOS

Człowiek by myślał, że w zbudowaniu czegoś do wyświetlania plików największym problemem jest zrobienie samego wyświetlania, bo przecież coś takiego jak przekazanie pliku do narzędzia to pikuś.

Argumenty przekazywane do aplikacji to coś co wspiera chyba każdy język, więc naturalne byłoby użycie tego mechanizmu....

Ale nie, w macOS to zrobili inaczej ;-)

I jak chcesz popełnić apkę, która potrafi wyświetlić jakieś pliki (w naszym przykładzie txt) to trzeba zrobić parę rzeczy....

W kodzie trzeba powiedzieć, że chcielibyśmy przechwytywać otwieranie plików

Desktop.getDesktop().setOpenFileHandler(e -> {
System.out.println("File opened: "+e.getFiles().get(0).getAbsolutePath());
var file = e.getFiles().get(0);
var path = file.getAbsolutePath();

ale to za mało... bo jeszcze musimy powiedzieć o tym wyraźnie macOSowi plikiem Info.plist:

<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<!DOCTYPE plist PUBLIC "-//Apple//DTD PLIST 1.0//EN" "http://www.apple.com/DTDs/PropertyList-1.0.dtd">
<plist version="1.0">
<dict>
<key>CFBundleDocumentTypes</key>
<array>
<dict>
<key>CFBundleTypeExtensions</key>
<array>
<string>txt</string>
</array>
<key>CFBundleTypeName</key>
<string>Text File</string>
<key>CFBundleTypeRole</key>
<string>Editor</string>
</dict>
</array>
</dict>
</plist>
Kluczem jest podanie poprawnego typu plików.... niby txt jest dość oczywiste, ale wcześniej próbowałem to co sugerował Internet w osobie ChatGPT ;-) czyli public.plain-text...
Ale oczywiście plik Info.plist jakoś trzeba połączyć z naszym JARem....
I do tego służy jpackage:
jpackage --input <folderWithJAR> --name <NameOfApp> \
 --main-jar <nameOfJARfileInInputCatalog> \
--resource-dir <pathToFolderWiht_Info.plist>
To nam wyprodukuje plik dmg, którego możemy używać do instalowania aplikacji ;-) Na moim komputerze plik waży "niecałe" 56 MB ;-) a po instalacji apka waży jakieś 130-150 MB ;-)


Podobne postybeta
Z NMEA do KML (chyba najbardziej kryptyczny tytuł postu jak stworzyłem ;-))
Robimy widget do Windows 7 :-)
Niecne wykorzystanie refleksji... czyli jak poszukać tekstu w drzewie obiektów? ;-)
Jak walczyć z gigantycznym kodem w Java'ie, część 1 ;-)
Prosty spell checker, czyli jak umiejętnie połączyć teorie z praktyką

wtorek, września 17, 2024

Mały rant na macOS, Swifta i sandbox ;-)

Mam dużo pliczków tekstowych, różnych, a to logów, a to jakichś kawałków kodu i inne.

Na Windows dawno temu w TotalCommander robiłem F3 i było widać.

Jakoś nigdy nic fajnego nie znalazłem na macOS ;-) jest niby TextEdit, ale jest głupi jak but z lewej nogi. Np. trudno mi się czyta małe literki, to zwiększę... ale wtedy nie ma łamania linii, to zrobię wrap to page to mi zwinie na część ekranu, ale jak tam spróbuję zwiększyć czcionkę to zwiększa czcionkę w tym nieszczęsnym kawałku w który zwinął stronę...

To stwierdziłem, fajnie by było się nauczyć Swifta, to napiszę sobie prosty programik, przecież to nie może być trudne....

Ale kto by wpadł na to, że na macOS apka by default nie ma dostępu do plików? ;-) bo może działać tylko w sandboksie... tak jak na iOS...

No to próbuje w signing i podobnych dać jej dostęp do plików i podobno go ma, ale nadal nie umie czytać plików. To próbuję z startAccessingSecurityScopedResource, które w ogóle mnie nie pyta o nic, ot po prostu apka dostaje false i tyle.

Naprawdę się zastanawiam czy nie przejść do Java'y i Swinga, albo do JavaScript i Electrona ;-)

To tak w nawiązaniu do mojego postu sprzed paru tygodni, że dziś ktoś kto się uczy programować ma trudniej ;-)



Podobne postybeta
Teraz jest trudniej zacząć z programowaniem niż te 25-30 lat temu
Piesakrew!
Outlook zły
Java, JavaScript, Python, C++, C#? co ma przyszłość? 7 lat później ;-)
Pensje w IT są trudne

niedziela, września 15, 2024

Android jednak rządzi w klawiatury

Jeśli chodzi o telefony to od blisko roku mam iPhone 15 Pro Max i Pixel 8 Pro.
iPhone to mój daily driver w którym mam główną kartę.
Głównym i chyba jedynym powodem dla iPhone jest Apple Watch. No i zdjęcia, coś się porobiło te 2 lata temu i iPhone robi lepsze zdjęcia od Pixela.
Ale jeśli chodzi o pisanie na ekranie to nadal Pixel i Android są lepsze.
Jak mam pisać na iPhone to zwykle mi się szybko odechciewa. Sama klawiatura (a też zdarza mi się używać Gboard) jest jakaś taka dziwna. Dużo błędów robię i podpowiedzi są słabe.
Na Androidzie działa to lepiej.
Chociaż to chyba nie tylko klawiatura, a cały interfejs i ekran. Jakoś w Androidzie szybciej się uniem odnaleźć.
Stąd bym jednak chciał Apple Watch działający z Androidem ;-)

posted from Bloggeroid



Podobne postybeta
Dla mnie Apple Watch to jedyny powód by używać iPhone&#39;a ;-)
iOS ma z definicji popsutą klawiaturę ;-) i nie lubi przecinków
SwiftKey Flow wrażenia
Pixel vs iPhone ;-)
A ja wybrałem Xbox One ;-)

piątek, września 13, 2024

Social media są dla demagogów

Chyba wiem czemu social media (wszystkie!) są toksyczne.

Fora czy listy dyskusyjne, które były zamknięte nie były aż tak bardzo, bo tam była moderacja (a jak moderatorzy byli zbyt ostrzy to ludzie przechodzili gdzie indziej) i wspólnota zainteresowań.

Coś ludzi od początku łączyło. Bo lubili Buffy, czy kolekcjonowali sznurówki.

A w social mediach Twoja renoma nie wynika z uznania małej grupy, w której zwykle pozycję się osiąga przez zdobycie pozycji czymś merytorycznym czy przydatnym dla tej grupy, ale z tego, że Twoje wypowiedzi rzucają się w oczy i powodują więcej ruchu. Do tego algo promują właśnie wpisy, które generują kontrowersję.

Ten internet z listami mailowymi czy nawet forami był mały, było wiele małych społeczności zbudowanych w koło czegoś wspólnego. To były wspólnoty nerdów.

Dzisiejsze social media to świat celebrytów albo demagogów. 

I tylko wstyd, że człowiekowi brak odwagi by skasować tam konta ;-)



Podobne postybeta
Dziwne linki w iGoogle ;-)
Social media to nie jest świat dla introwertyków/ambiwertyków ;-)
Macbook - chyba chcę (prywatnie)
Dwa małe błędy - czyli czemu świat nie jest do końca taki jak powinien być ;-)
Piątkowy potok świadomości ;-)

czwartek, września 12, 2024

Luźne spostrzeżenia ;-)

Takie przemyślenia, które wiele nie wnoszą, ale i tak je poczyniłem ;-)

Są książki, które lepiej czytać na tablecie niż na Kindle, głównie takie zahaczające o bycie podręcznikami. Książki fajnie czyta się w wannie.
Wniosek? potrzebujemy wodoodpornego iPada ;-) (teraz mam książkę jak samemu zbudować LLMa i fajnie by się ją czytało w wannie)

Istnieją super aplikacje do automatyzacji, które bardzo bym chciał używać, ale nie mam use case'ów gdzie bym mógł ich używać ;-)

Tak się ostro zabierałem do kodowania na macOS i iOS, że od paru lat raz na jakiś czas odpalałem AppCode od JetBrains i później zamykałem.... dopiero wczoraj się dowiedziałem, że JetBrains zaprzestał rozwijania AppCode i teraz trzeba używać Xcode ;-) 

Ból zatok ssie.

Rings of Power sezon 2 jest fajne



Podobne postybeta
Ksiązki - nieksiążki ;-)
Windows....
Wpis próbny, czyli rozproszona wirtualna maszyna Java'y
Przydatne narzędzia ;-)
Apple i Updaty....

poniedziałek, września 09, 2024

NoUpgrade Appe Event? ;-)

Był Apple event i hmm...

Apple Watch'a nie będę upgrade'ował, bo mam Ultra 2, najnowszy to Ultra 2 w innym kolorze, Ultra 2 dostanie nowe ficzery przez software.
Nie ma nowych iPods Pro... iPods Pro 2 nadal są najnowsze i już robią wszystko co mi jest potrzebne, a dostaną nowe ficzery.
iPods Pro Max.... chciałbym nowe, bo moje chorują na ciągłe gubienie konfiguracji... ale update to tylko dodanie USB-C, nawet nie dostaną lepszych algo z iPods Pro 2. Więc też nie.

Jedynie iPhone 16 Pro Max ma 1 ficzer, który go czyni lepszym od iPhone 15 Pro Max. Większy telewizor z 6.7 do 6.9.... z drugiej strony, nie wiem czy tego potrzebuję. 
Wideo na iPhone'ie prawie nie oglądam, czasem czytam, ale też nie za często, jakoś częściej z Kindle'a....
Znów jak mam coś pisać, nawet głupie query do Google w stylu ile PLN to jest 1400 Euro to wolę to zrobić na Pixelu bo i klawiatura lepsza i interfejs lepszy ;-)

No i nie wiem czy się na coś nowego skuszę. Może to i dobrze, bo jednak może nowe Macbooki Pro się szykują ;-)


Podobne postybeta
Pixel vs iPhone ;-)
Brnę w Apple ;-)
Dla mnie Apple Watch to jedyny powód by używać iPhone&#39;a ;-)
Pixel i iPhone mają chyba inne &amp;amp;amp;quot;filozofie&amp;amp;amp;quot; pracy z radiem ;-)
Pixel 4 XL czy iPhone 11 Pro

środa, września 04, 2024

Laptopy i piasek się nie lubią ;-)

Jurata jest boska, ale ma wadę - tony piasku... tzn. na plaży są super, ale człowiek chcąc nie chcąc wynosi z plaży piasek...

Tak jakoś dziś w moim Macbooku Air z 2020 roku miałem wrażenie, że dziwnie działa guzik ze skanerem linii papilarnych.

To dziwne działania charakteryzowało się tym, że był niewciskalny....

Coś mi nie pasowało, ale może źle zapamiętałem? Spytałem w końcu ChatGPT i ten twierdził, że to jest zwyczajny klawisz który powinno się dać wcisnąć i sam powinien się "wycisnąć" po puszczeniu... a mój tak nie miał.
Zacząłem drania dusić i zaczęło być słychać chrzęst... tak wredny piasek się dostał do klawisza i go blokował. Siła razy przemoc problem rozwiązały....

Ale trzeba się strzec piasku....



Podobne postybeta
Morze i plaża mnie dziś zmoczyły i chciały pochłonąć ;-)
Pixel 6 po ~2 miesiącach.... prawie nieodróżnialny od Pixela 4 XL ;-)
"Pewne takie niedomówienie"
Android Nokia syndrome ;-)
Zapominalstwo ;-)

wtorek, września 03, 2024

Za "mądry" system

macOS jest zdecydowanie zbyt mądry ;-)

Mam swoje 2 prywatne macbooki i 1 firmowego.

No i ostatnio zauważyłem, że w moim CopyQ (manager do schowka, czy multischowek... ogólnie ma historię schowka) na komputerze prywatnym widzę firmowe rzeczy....

Nie wiedziałem co to, ChatGPT twierdzi, że to Universal Clipboard i dał instrukcję jak to wyłączyć, co mam zamiar zrobić.

Chyba jak konfigurowałem nowego pracowego macbooka to mu się włączył Handoff i podobne. Co wskazuje, że macOS jest zdecydowanie zbyt mądry i sprytny. Robi rzeczy bez mojej wiedzy, dzieli się moim schowkiem drań jeden z obcymi ;-)

No bo jednak firmowy laptop to obcy w tym układzie (u mnie w domu nawet ma oddzielną sieć WiFi dla siebie.... chociaż fakt po problemach z VPNem nie wiem czy nadal jej używa ;-))



Podobne postybeta
Symlink zamiast zmiany nazwy usera ;-)
Hacky tool ;-) - workflow do Alfreda, który pozwala wykonywać różne konwersje na zawartości schowka ;-)
Złośliwe pytania
Rozdzielanie dwóch światów ;-)
Język ma znaczenie w kontaktach z ChatGPT

Zgubiłem dźwięk...

W czasach używania PagerDuty miałem jako alarm taki dziwny dźwięk, takie jakby zawodzenie "ojojojojoj" i nie widzę go nigdzie... nie mam na telefonie (OK, to jest inny telefon), ani w Google Drive... nie wiem, może to był dzwonek z PagerDuty?
Jak przyjadę do domu to będę musiał sprawdzić starsze telefony (i będę sobie musiał przypomnieć, którego telefonu używałem w 2022 roku ;-))

A taki fajny był i straszny... czyli wymarzony do on-call'a ;-) [ale tylko office hours on-call, raz na ~7 tygodni]



Podobne postybeta
A może by tak nosić drugi telefon specjalnie do on-call'a?
On-call....
Ostatni on-call ;-)
Android Nokia syndrome ;-)
Kiedy następny on-call?