poniedziałek, stycznia 30, 2012

Dla mnie jednak Chrome jest lepszy od Firefoksa


Od jakiegoś miesiąca próbuję używać Firefoksa jako mojej głównej przeglądarki, a Chrome tylko do pewnych rzeczy........ i wychodziło.... przez chwilę ;-) bo znów zacząłem się przesuwać w kierunku Chrome.

Jakoś tak łatwiej mi używać Chrome.
Fakt, że Chrome teraz ma góra 10-15 zakładek, a nie 30-50 jak zwykle, a Firefoks ma właśnie te 50 czy coś koło tego zakładek ;-)

Wychodzi na to, że jednak trzeba będzie zainwestować w nowego laptopa z 8, a najlepiej 16GB RAM i wrócić do Chrome.... chyba mi bardziej pasuje ;-)
No i wtedy będę mógł poważnie myśleć o częściowym "przejściu" na Linuksa przez użycie Unity w VMware Playerze :-)

Bo tak w sekrecie wyznam, że ja który od paru lat mówię, że Linux umiera na desktopach, coraz bardziej zaczynam się skłaniać ku myśli, że może by jednak przejść na Linuksa?
Przeszkadza mi w tym to, że nie ma tam wielu rzeczy z Windows i nie rozumiem jak Linux "działa", w Windows wszystko co jest w katalogu Windows należy do Windowsa i mam jako takie rozeznanie w plikach i wiem do czego służą, gdy za to patrzę na Linuksa na netbooku i widzę co on sobie updatuje...... to mnie dopadają wątpliwości.
Ale to taka dygresja była do głównego tematu ;-)


[Go to original post on Google+]




Podobne postybeta
Chrome, Firefox, IE9 preview i cieniowanie Gouraud'em w JavaScript
Umarł Linux, niech żyje Linux ;-)
Starzeję się ;-)
Dwa tygodnie z Linuksem - na razie na 4-
Chęć mordu....

Lecę do Stanów... i co z tego? ;-)

Lenia znów mam...

Jakoś tak w połowie lutego jadę do Stanów, prawie równe 5 lat po ostatnim wyjeździe pojadę znów do Los Angeles, tym razem zawadzę też o Dallas.
Tak czułem, że polecę, ale myślałem, że inaczej, w innej grupie i z innych powodów.
Ogólnie mnie to, że lecę cieszy, ale w szczególe już nie tak bardzo ;-)
Liczę, że będąc tam kupię sobie takiego Kindle, ale jeszcze nie wiem na 100%.
Liczę, że pojadę do Universal Studios Hollywood ;-)
Chciałbym jeszcze odwiedzić Torrance High School, czyli szkołę która "grała" w Buffy :-) (grała też w Cała Ona i Beverly Hills 90210 ;-)).
Tym razem będę mieszkał nie w Hilton LAX, a w Four Points (od Sheratona), niższy hotel i raczej nie takie fajne widoki :-( poprzednio widziałem z okien napis Hollywood [chociaż był o taki -> . <- malutki, co widać na zdjęciu, a później na powiększeniu [choć możliwe, że to nie to samo zdjęcie, zwróćcie uwagę na 3 budynki w centrum zdjęcia i białe coś na tle wzgórz, to ten kawałek powiększony na zdjęciu niżej, a napis Hollywood jest w centrum tego drugiego zdjęcia... tak jak obiecałem, jest strasznie malutki ;-)]



 

Później jadę do Dallas i będę mieszkał w jeszcze innym hotelu, z którego nie wiem czy widać coś fajnego.
Ogólnie sama idea wyjazdu mi się podoba, ale 14 godzin i 40 minut lotu z Monachium do Los Angeles mnie przeraża, podobnie jak 9 z hakiem lotu z Dallas do Frankfurtu. Może nie przeraża, ale zmniejsza mój i tak nikły entuzjazm.
Jakoś w ogóle mało we mnie entuzjazmu ostatnio.

"Nauczyłem" się ostatnio znów Pythona, głównie z lekcji Google, miałem nawet plan napisać w nim coś o czym od dłuższego czasu myślę czyli narzędzie do przesyłania postów z Google+ do Bloggera.... ale mi się nie chce. No lenia mam, chociaż to może nawet nie tyle leń co depresja ;-)

Oficjalnie stwierdzam, że oczekuję jakiejś pozytywnej zmiany ;-) [nie żeby było negatywnie, ale chcę więcej pozytywnych zmian ;-)].

Jakaś firma szuka może kogoś chętnego do pisania na Androida? ;-)



Podobne postybeta
Jak się poluje na programistów ;-)
Wycieczka po LA ;-)
Empik w Bonnarce ssie
No to lecę do Los Angeles ;-)
Raport z emigracji

czwartek, stycznia 26, 2012

Nie tylko IE6 powinno pójść do piachu, każdy Internet Explorer powinien!!!!

Nienawidzę tych pacanów z Microsoftu!!!!

Tak spraprali kod IE, że nawet ich własne hacki w nim nie zawsze działają.

Jest sobie warunkowy tag:

<!--[if gte IE 9 ]>
<meta http-equiv="X-UA-Compatible" content="IE=9" />
<![endif]-->
Który wg. fałszywej teorii głoszonej przez tych cholernych kłamców z Microsoftu powinien powodować, że IE9 i wyższe zinterpretują tag w środku........
a dupa, jak przeglądarka uzna, że ona będzie pracowała w IE 9 Compact View bo ma taki kaprys to olewa te tagi, bo przecież jej nie obowiązują.....
Kretynka "myśli", że jest IE7.

To cholerstwo kłamie też w User-Agent, np. te dwa User-Agent niżej są z odpowiednio IE10 i IE9:

Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 7.0; Windows NT 6.1; WOW64; Trident/6.0; SLCC2; .NET CLR 2.0.50727; .NET CLR 3.5.30729; .NET CLR 3.0.30729; Media Center PC 6.0; .NET4.0C; MS-RTC LM 8)
Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 7.0; Windows NT 6.1; WOW64; Trident/5.0; SLCC2; .NET CLR 2.0.50727; .NET CLR 3.5.30729; .NET CLR 3.0.30729; Media Center PC 6.0; .NET4.0C; MS-RTC LM 8)

A w każdym twierdzi, że jest MSIE 7.0.... jedynie po numerku Trident'a można zgadywać co to do cholery jest.




Podobne postybeta
Czy ustalanie pozycji w Androidzie może kosztować?
Za co naprawdę, ale to naprawdę nienawidzę Microsoftu?
Pokręcony IE
~ - czyli "tak sobie"
Jak tak dalej pójdzie to Polacy wymrą....

poniedziałek, stycznia 09, 2012

Tramwaj uczy i wychowuje ;-)

Wracając dziś tramwajem zobaczyłem w tramwajowym TV informację, że tramwaj potrzebuje 20 metrów by wyhamować z prędkości 30 km/h...
Od razu się zacząłem zastanawiać czy to prawda ;-)
Wzór który to opisuje będzie mniej więcej taki:
m*g*f*l = m*V^2/2

Gdzie mg to siła nacisku, f to współczynnik tarcia kół o szyny (w poślizgu), l to droga (=20 m), razem lewa strona to "siła tarcia" razy przesunięcie, czyli energia która pójdzie w trakcie hamowania na gwizd i ciepło. Prawa strona to energia kinetyczna.
Wyszło mi więc, że:
f = V^2/(2*g*l)

Gdzie g to przyciąganie ziemskie, które dla mnie zawsze jest 9.81 m/s^2 (tak mi utkwiło we łbie i siedzi)... to daje:
f = 8.33^2/(2*9.81*20)=0.177

Sprawdziłem w Internecie i rzeczywiście tarcie stali o stal w poślizgu to coś między 0.15 a 0.25.
Znaczy, nie kłamali ;-)

Jak sobie to podstawiłem do wzoru coby sprawdzić ile musiałby hamować "mój" wymarzony pociąg, który byłby mnie w stanie do Krakowa przywieźć w mniej niż 15 minut (jadąc po drodze 800 km/h) to okazało się, że byłoby to 14.22 km ;-)
Co stanowi pewien problem, bo ja zakładałem, że hamowałby w ciągu 1 minut na odcinku 6-7 km ;-) co oznacza, że tak naprawdę "mój" pociąg musiałby mieć jakieś aktywne hamowanie, nie wiem spadochrony, czy silniki odrzutowe które odpalałyby w przeciwnym kierunku ;-)
No chyba, że byłby magnetyczny....

No i po co oni takie rzeczy piszą w tramwajach? ;-)


[Go to original post on Google+]




Podobne postybeta
A gdyby tak...
Co ssie w G1?
Sprawdzanie zdjęcia ;-)
OS X po 1.5 miesiąca... chyba wolę Ubuntu ;-)
Metoda na idiotę, czyli sposób pokonywania autostrady we mgle

niedziela, stycznia 08, 2012

Trick w Java&amp;amp;amp;#39;ie ;-) czyli double brace initialization

Na HackeNews pojawił się "news" o ukrytych ficzerach Java'y, który prowadzi do StackOverflow (http://stackoverflow.com/questions/15496/hidden-features-of-java).
Najbardziej mi się poodoba Double Brace Initialization ;-)
Najpierw nie rozumiałem o co chodzi, ale jak spojrzałem dokładniej na kod to jest to banalnie proste i genialne ;-)
Np. gdy chcemy stworzyć statyczną listę z 2 wartościami, to zwykle robi się to tak (pomińmy to co trzeba zrobić w większości przypadków czyli użycie niemodyfikowalnej listy):

public final static List<String> YES_NO = new ArrayList<String>();
static {
YES_NO.add("Yes");
YES_NO.add("No");
}


Z użyciem double brace initlialization będzie:

public final static List<String> YES_NO = new ArrayList<String>() {{
add("Yes");
add("No");
}}

;-)
A co robi ten kod? ;-)
Po prostu deklarujemy tam klasę anonimową i dodajemy jej sekcję, która będzie wywoływana w trakcie konstrukcji instancji :-) [jeszcze przed konstruktorem domyślnym :-)]
Człowieka gdy na to patrzy czaruje to {{ i }}, ale tak naprawdę ten kod można zobaczyć tak:

public final static List<String> YES_NO = new ArrayList<String>() {
{
add("Yes");
add("No");
}
}

I wtedy nagle staje się czytelniejszy :-)

Chytre to :-)


Podobne postybeta
Giń konstruktorze! Giń! ;-)
Niecne wykorzystanie refleksji... czyli jak poszukać tekstu w drzewie obiektów? ;-)
Mistral czeka na książkę
Klasa statyczna - ki diabeł?;-)
Lubię enumy

środa, stycznia 04, 2012

Wyłudzacze ;-)

Android Market, Kindle Store i masa innych on-linowych miejsc kusi człowieka do wydawania niewielkich kwot, a to 0.99 USD, a to 3.99 USD.
Tanio to człowiek klika... tylko problem jak za często ;-)
Przydałoby się narzędzie, które siedziałoby w przeglądarce i zliczało ile w taki sposób wydaliśmy ;-)
Pokazałoby mi, że w ciągu ostatnich tygodni na 4 książki w Kindle Store, które kupowałem w ramach różnych promocji wydałem 25 PLN, a w Android Market 12.4 PLN.... Niby to nie jest dużo, ale jak człowiek się zapomni to łatwo dojść do 100 PLN czy nawet więcej w miesiącu na "dobra elektroniczne", które w wielu przypadkach nie są do czegokolwiek potrzebne....

Teraz "tylko" trzeba wymyślić jak to śledzić ;-)


[Go to original post on Google+]




Podobne postybeta
Punkty uzależniają ;-)
Testowanie termometrów ;-)
Beneficjenci czy ofiary?
Wehikuł Czasu
Jak zostać wrogiem wolności słowa ;-)

niedziela, stycznia 01, 2012

A gdyby tak...

Straszliwie nie chce mi się jechać do Krakowa.....
Nie mogłoby być tramwaju, który by mnie tam w 15 minut zawiózł? ;-)

Jakby się zastanowić to by mógł być ;-) może nie tramwaj, a pociąg.
Odległość autostradą to 150 km, znaczy, załóżmy, że dałoby się zbudować taką linię kolejową. Wtedy puszczając na niej pociągi jadące z prędkością 300 km na godzinę przy jeździe bez przystanków można zredukować podróż do 30 minut.... nadal nie 15 minut...
Ale są pociągi, którym udało się osiągnąć 500 km/h... czyli znaczy, że jeszcze miejsce jest... najszybciej poruszający się pojazd na lądzie miał prędkość ponad 1000 km/h ;-)
Czyli mamy jeszcze trochę zapasu ;-) Przy powiedzmy 800 km/h to by było 11 minut i 15 sekund podróży, ale raczej nikt nie startuje od 0 do 800 km/h w nieskończenie małym czasie, stąd zakładając przyśpieszanie i hamowanie trwające 1 minutę (czyli potrzeba by było 0.4 g, co by pewnie znaczyło że byłyby tylko miejsca siedzące i to ustawione zawsze plecami do kierunku przyśpieszenia) to mamy 12 minut i ciut ponad 15 sekund...
Znaczy da się!

Teraz mi tylko proszę takie coś zbudować ;-)


[Go to original post on Google+]




Podobne postybeta
Tramwaj uczy i wychowuje ;-)
Przyśpieszanie backtrackingu
Tajemnica PKP....
Tarcza
120 km/h, czyżby nowe 140 km/h? ;-)