Jurata jest boska, ale ma wadę - tony piasku... tzn. na plaży są super, ale człowiek chcąc nie chcąc wynosi z plaży piasek...
Tak jakoś dziś w moim Macbooku Air z 2020 roku miałem wrażenie, że dziwnie działa guzik ze skanerem linii papilarnych.
To dziwne działania charakteryzowało się tym, że był niewciskalny....
Coś mi nie pasowało, ale może źle zapamiętałem? Spytałem w końcu ChatGPT i ten twierdził, że to jest zwyczajny klawisz który powinno się dać wcisnąć i sam powinien się "wycisnąć" po puszczeniu... a mój tak nie miał.
Zacząłem drania dusić i zaczęło być słychać chrzęst... tak wredny piasek się dostał do klawisza i go blokował. Siła razy przemoc problem rozwiązały....
Ale trzeba się strzec piasku....
Podobne postybeta
Morze i plaża mnie dziś zmoczyły i chciały pochłonąć ;-)
Pixel 6 po ~2 miesiącach.... prawie nieodróżnialny od Pixela 4 XL ;-)
"Pewne takie niedomówienie"
Android Nokia syndrome ;-)
Zapominalstwo ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz