Widziałem wideo o OLPC (One Laptop Per Child) które niby było wielką wtopą... ale tak naprawdę chyba trochę pokazało firmom, że jest nisza której nie dotykały i teraz tam są telefony, Chromebooki i podobne.
Ale nie o tym tutaj ;-)
OLPC miał korbkę :-) tzn było akcesorium, które pozwalało go "ładować" korbką i próbowałem tak oszacować ile by trzeba było kręcić by np mojego MBP15 z 2018 roku przez godzinę móc używać ;-)
Próbowałem szacować ile mocy jest w takiej korbie, ale jakoś mi nie wychodziło bo moje szacunki były między ~0.7 W, a 10 W.
Internet mówi, że to jest między 5 a 15 W, czyli nie byłem aż tak daleko :-)
Godzina kręcenia taką korbą to między 5 a 15 Wh ;-) czyli między 0.005-0.015 kWh ;-)
Pojemność baterii w moim MBP15 z 2018 to na dziś 6710 mAh (co by znaczyło, że już nie ma pełnej pojemności ;-)), przeliczenie na Wh wymagałoby znajomości napięcia z baterii ;-)
Na szczęście Internet też zna odpowiedź na pojemność baterii w Wh.... ~84 Wh.
Co by znaczyło, że do "napompowania" baterii na full (załóżmy 100% skuteczność) trzeba by było kręcić korbką od 5:36 do 16:48 ;-)
Powiedzmy, że laptop działa na baterii 5h (OK, podobno 11 czy jakoś tak, ale ja chyba inaczej używam ;-)).
Czyli by mieć mniej więcej 1h pracy trzeba by było kręcić korbą od ~1:08 do ~3:21 ;-)
Nie jest to jednak interes życia ;-)
A i tak istnieje szansa, że się gdzieś w obliczeniach walnąłem o jeden albo dwa rzędy ;-)
Podobne postybeta2.6 drzewa na telefon komórkowy ;-)ISS poraz kolejny :-) tym razem poprzedzona HTV :-)Czyżbym miał już zbyt wolny komputer? ;-)Pociąg pociągowi nierówny ;-)Wszystko tkwi w głowie