Jest (1 listopada 2011):
A tu w szerszym planie:
A to był kiedyś basen:
Teraz jego niecka jest zasypana ziemią. Obok, w miejscu w którym stałem robiąc zdjęcie stał budynek LOKu, go już też nie ma ;-) A tam prawo jazdy zdawałem.
Tutaj się wchodziło na basen i do LOKu [do tyłu]:
Teraz nazywa się to "Teren inwestycyjny":
A to droga, tam w głębi widać tunel, którego zdjęcia widać u góry:
I tylko powstaje pytanie "Po co?". Po co nowa droga? Mnie jakoś argument o rozładowaniu "korków" nie przekonuje, bo "korki" generuje ruch lokalny, a ta droga jest budowana dla tranzytu. Zresztą jak otworzą odcinek A1 Bełk-Świerklany (ma być skończony w listopadzie 2010, a przyjęty do eksploatacji najpóźniej do końca 2010 roku, czyli w ciągu 2 miesięcy :-)) to dodanie tej nowej drogi z nieistniejącym jeszcze wiaduktem rozładuje na chwile korki, ale jak w 2011 albo 2012 wygoniona wcześniej z placu budowy Alpina Bau skończy odcinek Świerklany-Gorzyczki to cały ruch poleci inną drogą i będzie trzeba budować jeszcze jedno rondo bo inaczej ruch wróci na starą drogę przez "centrum" Wodzisławia.
Jakoś sceptycznie jestem nastawiony do tej nowej drogi i wydaje mi się, że powstaje ona na skutek mylnego przekonania, że miasta się buduje dla samochodów, a nie dla ludzi.
Podobne postybeta
Autozdrada ;-)
Ingress i moje portale... ;-)
Autostrada dowiezie mnie do domu dopiero za 2 lata :-(
Mieszkanie po Kalifornijsku ;-)
Generator programów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz