Moje projekty / OpenOffice.org2GoogleDocs / Bloggeroid / Gadacz / Chrome2Chrome / Kontakt ze mną   

wtorek, grudnia 31, 2024

Grudniowe ksiązki

 Nie było tego wiele, ale też nie było 0 ;-)

Jak zwykle przodowały audiobooki....

Z audibooków w grudniu pochłonąłem:

  • What Do You Care What Other People Think?": Further Adventures of a Curious Character - by Richard Feynman
  • Enchantment - by Orson Scott Chard
  • Pastwatch - by Orson Scott Card
  • Wool - by Hugh Howey
  • Shift - by Hugh Howey
  • Dust - by Hugh Howey
Feynmana znałem, czytałem kiedyś po polsku, teraz słuchałem, głownie pod koniec listopada i na początku grudnia w Wenecji.
Enchantement to jedna z moich ulubionych książek, chociaż zawsze ją znałem jako Oczarowanie. Dzieje się jednocześnie w latach 90 XX wieku i w IX albo X wieku ;-)
Paswatch to też świetna książka, u nas znana jako Strażnicy Czasu, a co by było gdyby przenieść w czasie grupę ludzi którzy naprawią świat w okolicach gdy Kolumb dotarł do Ameryki i nie będzie masy złych rzeczy?
Wool, Shift i Dust to Silos ;-) serial mi się bardzo podoba, książki też. Chociaż serial ma zdecydowanie bardziej rozbudowaną fabułę ;-) coś co w książce jest krótką wzmianką czy wspomnieniem w serialu jest złożoną opowieścią. Jak w The Expanse w książce jest masa szczegółów których nie ma w serialu, to tutaj na odwrót ;-) a i Wool to tak naprawdę W.O.O L czyli Word Order Operation 50 ;-)
Słuchałem trochę w Wenecji, trochę w Krakowie, dużo w Gdańsku i w Juracie ;-)

Tak własnymi oczkami przeczytałem całe 2 książki ;-)
  • Lysa’s Return - by M. D. Cooper i James S. Aaron 
  • Lyssa’s Decent - by M. D. Cooper i James S. Aaron 
Wciąga, ale nadal wolę Silver Ships i okolice ;-) tutaj fabuła jest o wiele bardziej rozbudowana...

A w niedzielę powinna pojawić się w końcu w Kindle 5 książka z Bobiverse ;-)


Podobne postybeta
Książkowy listopad
Książkowy sierpień
Październik niezbyt książkowy...
Kwietniowe książki
Lipcowe książki :-)

sobota, grudnia 28, 2024

Tam gdzieś jest foka...

Przyznam, że ja poluję na foki tzn. nie tak z kijem, ale raczej oczami ich wypatruje.

Jak gdzieś w oddali widzę cokolwiek podłużnego to jest to foka do momentu do którego nie stwierdzę, że może jednak nie.

Stąd to jest foka, a przynajmniej przez chwilę to była foka:

To działa ;-) już upolowałem fokę 2 razy (łącznie były 3, ale raz w Gdyni zobaczyłem ludzi którzy stali na Molo Południowym i pilnowali żeby ludzie nie spłoszyli szczeniaczka, który wg ładnej pani od fok wyglądał na wychudzonego. Moje 2 foki były zresztą zawsze w tym samym miejscu i to były szczeniaczki.
Tak czuję, że w 2025 nie upoluję szczeniaczka bo jak będę nad morzem to już będą duże (one lubią w marcu i na początku kwietnia, a ja będę jak dobrze pójdzie pod koniec kwietnia).

Ale wniosek z tego wpisu jest taki, jak widzisz coś co może być foką zakładaj, że to jest foka ;-) 

Tak po chwili zastanowienia to można stosować do wszystkiego co byśmy chcieli ;-)



Podobne postybeta
Foka :-)
Foczka #2 ;-)
Chyba wiem czemu widzę Gdynie z Juraty ;-)
Bliskie spotkanie jeleniego stopnia ;-)
Nie kijem go to pałką ;-) czyli resumable upload do Google Docs z Androida i jak uniknąć 411 Length Required :-)

sobota, grudnia 07, 2024

Google mi wyłączyło kawałek jednego z API ;-)

Google mi zrobiło psikusa i wyłączyli API 2 dla Bloggera, tzn. przynajmniej jego część.

Przez to przestały działać 2 rzeczy,  mój programik który dodaje podobne posty do mojego bloga i Bloggeroid.

Na razie udało mi się lokalnie naprawić moje narzędzie do podobnych postów (nie mam pojęcia czy ktoś tego używa, ale to była fajna zabawa to pisać więc... ;-)), może zabiorę się też za Bloggeroida, chociaż tu będzie trudniej bo nawet jak zrobię nową wersję to nie wiem czy pamiętam hasło do klucza potrzebnego do podpisania, a do tego Google i tak mi skasowało chyba już konto developera ;-)

Ale też z przerażeniem odkrywam, że łatwiej mi wiele rzeczy pisać w Pythonie bo go częściej używam niż Java'y...

Ale wracając do API od Google, wygląda na to, że chociaż wszystko jest deprecated to jedyna rzecz, którą musiałem naprawdę przepisać to kod do pobierania ID bloga na podstawie jego adresu, reszta wydaje się działać, chociaż mam zamiar ją przepisać.
Zresztą mam dowód na to, że nie warto używać cudzego SDK... mój kod używa Data SDK od Google, ale żeby robić update do najnowszej wersji to musiałbym się z tym ścigać parę dni, a napisanie moich własnych implementacji kodu gadającego z Bloggerem zajmie mniej ;-)



Podobne postybeta
GUI, Swing i inne takie...
Dowcipny laptop ;-)
Papa dla ClientLogin
"Medyczny" dowcip dnia ;-)
Papa laptopku..... ;-)