Od Lux Medu dostaliśmy dziś informację, że lekarz może nam odmówić wystawienia recepty na lek refundowany bo zgodnie z przepisami musi mieć dowód na to, że osoba której wystawia receptę jest ubezpieczona. Przez to będzie trzeba nosić RMUA do prywatnej przychodni opłacanej przez pracodawcę ;-)
Nie wiem jak Wy, ale ja czuję zachwyt ;-)
Przy okazji widać jaką fikcją jest "prywatna opieka medyczna". Mój pracodawca płaci za to ciężkie pieniądze bym miał lepszą opiekę medyczną, ale i tak jak przychodzi do leków to refunduje mi je biedny NFZ, a w razie czegoś poważniejszego, albo konieczności opieki szpitalnej mój prywatny "ubezpieczyciel" wyśle mnie do NFZ i NFZ będzie za to płacił. O tym, że niektórzy lekarze w niektórych prywatnych przychodniach podsuwają pacjentom do podpisania deklaracje, że są ich lekarzami pierwszego kontaktu lepiej już nie wspominać (w Lux Medzie, czy wcześniej Promedisie akurat tego nigdy nie było).
Podobne postybeta
A ja jestem przeciwny prywatyzacji służby zdrowia.
O prywatnej i publicznej służbie zdrowia.
Religia zamiast matematyki?
Cud Tuska i Kopacz, polska medycyna bardziej wydajna niż niemiecka
Życie
poniedziałek, kwietnia 11, 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Inny medyczny dowcip, ktory z kolei dla mnie byl zabawny:
OdpowiedzUsuńhttp://piekielni.pl/8623/