Opowiadają niestworzone rzeczy o gettach, o zakazie podroży i podobne.
Z tego co mówili na Architecture is a good idea wszystko zaczęło się od jakiegoś projektu w Oksfordzie zmierzającego do ograniczenia korków (przez pewną wersję idei ukochanej przez wielu w Krakowie by ludzie spoza miasta nie mogli wjeżdżać ;-)) z tym, że Oksford też chce być miastem 15 minutowym.
Ja nie o tym jednak jak powstała ta teoria spiskowa, a o tym, że jestem prawie pewien, że większość jej wyznawców bardzo chętnie zamieszkałoby w 15 minutowym mieście ;-)
Ja mieszkam w Krakowie, blisko Centrum, przy Wiśle na Nadwiślańskiej i de facto mieszkam w mieście 15 minutowym.
Sklepy, lekarzy, kino, teraz nawet pracę ;-) mam w odległości 15 minut spacerem, tak prawie Wawel mam w odległości ciut większej niż 15 minut ;-). Jeśli doliczę transport publiczny to Rynek i większość centrum Krakowa mam w odległości 15 minut od domu ;-)
Patrząc na ceny za m2 w mojej okolicy zgaduję, że ludziom się podoba idea mieszkania w takiej okolicy, czyli ludzie chcą mieszkać w 15 minutowym mięście ;-)
Dziwnie w dużych miastach blisko metra czy tramwajów ceny mieszkań od razu zaczynają rosnąć, bo ludzie lubią mieć wszędzie blisko.
A to jest właśnie ta idea tego strasznego 15 minutowego miasta, by wszędzie było blisko :-)
Podobne postybeta
No i jest problem natury logistyczno-temporalnej....
9 nocy, 3 miasta, 3 hotele, 2 stolice ;-)
Różne rodzaje turystyki
Bilety w górę, koszty w dół?
Czasoprzesunięcie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz