poniedziałek, lutego 15, 2021

Dlaczego jeszcze nie kupiłem samochodu? ;-)

Kupowanie samochodu jest ciągle takie oh so 90's....

Chcę kupić samochód, albo lepiej jeszcze wziąć go w leasing konsumencki.

Problem z tym, że chociaż wszystkie salony dają formularze na stronach, albo adresy e-mail to i tak zawsze kończy się na tym, że chcą z Tobą rozmawiać przez telefon albo w salonie.

Wypełnisz formularz? To do Ciebie zadzwonią i umówią się na jakąś godzinę, po czym jak do salonu przyjdziesz to "pan sprzedawca" będzie z kimś innym przez 30 minut rozmawiał (nie wiem czy skończył po 30 minutach mi się cierpliwość skończyła i sobie poszedłem ;-)) stąd taka Toyota Anwa mnie już nie zobaczy.

Napiszesz maila? To Cię oleją - Nissan.

Wypełnisz formularz na stronie? Raz napiszą, dodasz o co Ci chodzi już nie odpowiedzą.

Wypełnisz formularz, ale nie dasz numeru telefonu? Oleją Cię.

Momentami mam wrażenie, że oni nie chcą mi sprzedać samochodu ;-)

Jak w 2005 roku kupowałem samochód w Fiacie to też wszystko było przez telefon i kontakt osobisty, ale tam chociaż pan sprzedawca działał prosto - "mam taki na składzie" i tyle.

Koleżanka w tamtym roku kupowała coś od Forda, nie wiem czy do teraz ma samochód bo w końcu auto przyjechało, ale się sami ze sobą nie mogli dogadać co do finansowania.

A czemu ja nie chcę rozmawiać przez telefon? Bo mam k... dość wszelkich zoomów i podobnych i po prostu nie mam w ciągu dnia takich dłuższych przerw żeby sobie móc pogadać z kimś kto obieca, że zadzwoni o godzinie X, a zadzwoni 10 czy 20 minut później.

A oczywiście wszyscy dealerzy płaczą, że oj, oj, jak ciężko, nikt aut nie kupuje.... bo kurde nic chcecie nawet zacząć ze mną rozmawiać o zakupie. A jak już zaczniecie to mi będziecie proponować jakieś głupie jazdy próbne, wciskać opcje które mi są nie potrzebne i w końcu próbowali robić w konia na rabatach i podobnych. A wystarczyłoby po prostu wylistować samochody które macie... w przypadku Nissana jeszcze by się przydało mieć coś skonstruowanego po 2016 roku ;-)

Tyle ranta ;-)




Podobne postybeta
Nie ma żadnego kryzysu i tyle
Błędy jakie ludzie robią na rozmowach kwalifikacyjnych
Kilka myśli ;-)
Jakich systemów używa się na biurkach? Albo chociaż do pracy z OpenOffice.org2GoogleDocs? :-)
Wróciłem z USA :-) i to bez przygód :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz