Dlatego właśnie lubię Kalifornię :-)
Nie dość, że jest w miarę ciepło (tak między 10 a 15 stopni Celsjusza) to jeszcze im tu kwiatki o tej porze roku rosną :-)
Chociaż przyznaję, że Po 11 godzinach lotu w tym:
Człowiek może nie doceniać ;-)
No i koło 18-19 mnie sen dopadł i obudziłem się po północy... Ale spoko jeszcze pośpię parę godzin szczególnie jeśli teraz zrobię sobie 1 albo 2 godziny przerwy.
A jutro Alcatraz :-)
posted from Bloggeroid
Podobne postybeta
Walentynki
Co lubię
Był wrzesień, jest październik
Pogoda emigracyjna ;-)
Amerykański zegarek jest trudny ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz