wtorek, stycznia 30, 2018

Ratować czy nie?

Tak czytam, że rząd UK w swoich analizach widzi, że wg ocen Brexit w każdym układzie skończy się źle.
W najlepszym przypadku przy non-brexit Brexit spadkiem o 2%, w najgorszym spadkiem o 8%.

I tak się zastanawiam. Wydaje mi się, że mają teraz do wyboru popchnąć kraj w dół, albo powiedzieć "ok kochani obywatele, szanujemy Wasz wybór, ale sorry wg naszej najlepszej wiedzy to po prostu nie wypali, więc część, nie będziemy się tym zajmować, szukajcie innych jeleni, którzy obiecają Wam, że będzie lepiej, a później was wydymają".

Pewnie byłby krzyk, że co z odpowiedzialnością za kraj, że jak tak można... Ale z drugiej strony. Skoro wyborcy chcą sobie zrobić kuku to jeśli sami tak rządzący nie uważają jak wyborcy to może powinni im - wyborcom - dać prawo do zrobienia sobie krzywdy?

Nie wiem co lepsze, trzymanie czegoś wbrew ludziom i robienie im dobrze mimo ich sprzeciwu, czy pozwolenie by osiągnęli to czego chcą czyli rozwalli system.
Wydaje mi się, że pierwsze daje dłużej czasu w miarę spokoju, drugie może pozwoliłoby na szybką korektę.
Chociaż nie jestem pewien, bo korekta mogłaby być nawet bardziej na pogłębienie problemów.

posted from Bloggeroid




Podobne postybeta
Dyski vs ja - 1:0 ;-)
WebGL - dalsze zabawy
Kontrrewolucja?
Znikające komputery ;-)
Bliskie spotkanie jeleniego stopnia ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz