Podobno złe antychrześcijańskie siły walczą z Bożym Narodzeniem.
Bo np. w USA wg wielu istnieje "terror" nakazywania zmiany nazwy świąt z Christmas na Holliday.
Ale jakby narysować sobie na wykresie, w który jedną osią jest znaczenie religijne święta (religijność), a na drugiej będzie jego komercyjne znaczenie, to będzie wyglądać mniej więcej tak:
Skoro "wrogowie" bożegonarodzenia (Christmas) atakują je tak mocno, a zostawiają spokojnie Wielkanoc (Happy Easters jest nadal dozwolone ;-)), to może hmm.... walczą bardziej z komercyjnością świąt, a nie ich religijnością? ;-)
Bo przecież Wielkanoc jest najważniejszym świętem religijnym dla chrześcijan, Boże Narodzenie to coś co chrześcijaństwo przejęło dużo póżniej....
Podobne postybeta
Kto ustala datę świąt wielkanocnych?
Krzyżowcy
Windows....
Zostawmy 12 listopada jako dzień wolny na zawsze, jako święto ku czci "jakoś to będzie" ;-)
Noblowisko
niedziela, grudnia 25, 2016
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz