W lipcu jadę do Berlina na koncert Rammstein (później mam jeszcze 2x w Chorzowie ;-)).
Wpadłem na pomysł, że pojadę pociągiem.
Bilety na IC56 i IC57 aka Wawel tam i z powrotem w 1 klasie kosztowały 366.6 + 355.68, czyli 722.28 PLN.
Wg. strony Ryanair bilet z Krakowa do Berlin Brandenburg kosztowałby mnie 94.03 + 289.27, czyli 383.3 PLN... ale fakt Ubery by pewnie drożej wyszły na lotnisko w Krakowie, z lotniska w Berlinie do mojego hotelu (Hotel Indigo Berlin - Ku'Damm) i z powrotem pewnie by więcej kosztowały, niż Uber w Krakowie na dworze PKP i z powrotem.
Jednak mimo wszystko, nadal pociąg nie jest tańszy od samolotu ;-)
Co jest ciut dziwne :-)
Podobne postybeta
W 2023 będę na Rammstein 2.... wróć 3 razy ;-)
Wierszowy data mining
ChatGPT "potrafi" rysować mapy
Uber - jaka za tym musi stać fajna matematyka
100 lot :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz