wtorek, marca 07, 2023

Gdyby przez kolejne 5 lat wszystko mi się udawało to za 5 lat.....

Chyba w Search Inside Yourself jest podany ciekawy sposób na to by sobie uporządkować myśli, przemyślenia i ogólnie lepiej się czuć.
Nie na wszystkich działa, ale na niektórych tak.
Chodzi o to by wybrać jeden z tematów i powiedzmy przez 5 minut pisać co przyjdzie do głowy w danym temacie, nie zaważając zbytnio na interpunkcję czy ortografię.
Tematy są mniej więcej takie:
  • czuję teraz
  • jestem świadom(a)
  • tym co mnie motywuje jest
  • dziś, pragnę/dążę do
  • boli mnie
  • chciałbym/chciałabym
  • inni są
  • wbrew temu co chciałem/chciałam, szczęśliwie stało się że
  • moje wartości to
  • popieram
  • gdyby przez kolejne 5 lat wszystko mi się udawało to za 5 lat.....
I wiem, że jak próbuję to robię (i używam swojego "toola", który mi losuje o czym pisać ;-)) to najbardziej nienawidzę tego ostatniego "gdyby przez kolejne 5 lat wszystko mi się udawało to za 5 lat....." ;-)

I wydaje mi się, że w dzisiejszych czasach, w bogatszych krajach coraz więcej ludzi ma problem z tym pytaniem ;-)
Kiedyś nie było prościej, po prostu był mniejszy wybór, a teraz jest większy wybór, więc trudniej wybierać.

Taki mentalny paradox of choice ;-)

Marzenia i możliwości były mniejsze więc chyba i cele były "prostsze".
Teraz teoretycznie masz otwartą szansę zostać astronautą, prezydentem czy baletnicą ;-) ale niby droga jest otwarta dla większej ilości ludzi i jest tych dróg więcej to wcale nie znaczy, że po pierwsze wiemy którą drogą iść, po drugie nawet jak już wiemy to teoretyczna możliwość, a praktyka nieczęsto idą w parze ;-)

Teraz mamy ciągły przekaz "możesz wszystko", "zasługujesz na więcej". Marzeniem więc już nie jest rodzina, mieszkanie i samochód, ale najlepsza rodzina, najlepsze mieszkanie, najlepszy samochód, a tak właściwie to może nie? Może lepiej wyższe stanowisko, albo stworzenie powieści czy filmu?

I to co powinno dawać nam większe szczęście powoduje, że jesteśmy nieszczęśliwsi bo nie mamy celu, i nawet najlepsze rzeczy, które nam się zdarzają są zawsze porównywane z tym, co by mogło być lepszego.

Albo nie mam racji i mam po prostu jakiś depresyjny nastrój ;-)



Podobne postybeta
Journaling
My = Bogacze.
Studia wyższe
Serce czy rozum?
Podobne posty i zachwyty nad nimi... ;-) i trochę o Java 7

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz