poniedziałek, marca 06, 2023

Nie wierze w polyglot developer, ale... ;-)

Nie trafia do mnie idea "polyglot developer", nie wydaje mi się by developerzy byli w stanie w danym momencie znać więcej niż 2 języki na takim poziomie by w nich swobodnie pisać.
Sam się łapałem gdy używałem Java'y, JavaScripta i Pythona na tym, że po dłuższej sesji w jednym języku w drugim chciałem pisać tak samo ;-)
Ułatwiło mi wprowadzenie var do Java'y bo nagle było ciut prościej ;-) ale nadal czasem się łapię na tym, że w Pythonie wstawiam ; na końcu ;-)

Ale właśnie, nie trafia do mine "polyglot developer" od strony praktycznej, nie wydaje mi się by większość developerów była w stanie tak działać. 
Jednak trafia do mnie od strony też praktycznej, ale patrzenia na efekty ;-)

Parę lat temu zacząłem prawie wszystkie automatyzacje pisać w Pythonie, bo jak Java jest świetna do pisania backendu czy nawet frontendu (IntelliJ to nadal gównie Java ;-), do tego Swing..) to jednak nie jest najlepszym narzędziem do pisania skryptów, czy małych tooli. 
Python sprawdza się tu dużo lepiej.

Do tego Python jako uznany język skryptowy świetnie integruje się z wieloma narzędziami takimi jak np. Alfred, albo Shortcuts czy Keyboard Maestro :-)

Od kilku lat mam to, że muszę co jakiś czas formatować gdzieś JSONa, albo po prostu posortować coś, zrobić uniqu czy zmienić listę w linię, albo linię w listę ;-) (większość tych rzeczy wyszła przy okazji różnych narzędzi które pisałem w poprzedniej i obecnej pracy, bo np. łatwiej do skryptu przekazać coś jako jedną linię oddzieloną spacjami czy przecinkami, ale znów jak ktoś do Ciebie pisze w mailu "chcę scope X, Y, Z" to oni to zwykle robią jako listę ;-), ręczne przerabianie jest wkurzające... więc lepiej mieć do tego narzędzie) i mam w Alfredzie swój workflow w którym piszę tx (od text operations) i mam zaraz na ekranie listę narzędzi, które używają schowka :-)

Stąd Polyglot Programmer/Developer do mnie nie dociera gdy chodzi o budowanie dużych systemów i ogólnie jestem przeciwny mieszaniu po jednej stronie systemu kilku języków, ale w oddzielnych obszarach mogę zrozumieć urok.
Nie każde narzędzie służy do wszystkiego, więc po co je zmuszać do działania w obszarach w których sobie nie radzą?



Podobne postybeta
Hacky tool ;-) - workflow do Alfreda, który pozwala wykonywać różne konwersje na zawartości schowka ;-)
5 lat z macOS w domu ;-)
Znaczące wersji Java'y ;-)
Komórka - w końcu to taki mały komputerek ;-)
"Skoro ludzie wyewoluowali z małp to czemu małpy nadal istnieją?"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz