Taki COVID-19.
Niby bardziej zabójczy niż grypa, ale nadal zabił w tym samym czasie tylko 3.7% liczby ludzi których w tym samym czasie zabiła sezonowa grypa.
Jednak się go boimy i jak normalnie nie słyszałem by ktoś wstrzymywał się z wyjazdem do kraju gdzie panuje epidemia grypy, to teraz do Włoch gdzie jest 1 na 40 tysięcy osób zarażona tym wirusem (OK, pewnie ciut więcej, powiedzmy 1 na 15 tysięcy) już się boimy jechać.
Albo człowiek stara się o pracę.
I dostaje odmowę, grzeczną z wyjaśnieniem. Racjonalnie rzecz ujmując, lepiej tej pracy było nie dostać.
Ale jednak boli.
Sugeruje, że jest się głupim, gorszym.
Albo odtrącenie w sprawach "romantycznych".
Też boli, chociaż to ma minimalny sens ewolucyjny ;-)
Chociaż nie, nie wiem do końca. Bardziej ma chyba sens społeczny. Odrzucenie "zalotów" u zwierząt chyba jest mniej związane z takimi reakcjami jak u ludzi.
No bycie człowiekiem ogólnie ssie, ta część emocjonalna ;-)
No bo np. nie można być cały czas szczęśliwym!
Fizycznie się nie da.
Bo czujemy się szczęśliwi gdy mamy kopa endorfin, dopaminy i serotoniny, które nagradzają mózg za osiągnięcie czegoś.
Ale gdybyśmy ciągle mieli takiego kopa to nie mielibyśmy powodu do starania się o więcej.
Więc nasi potencjalni praprzodkowie, którzy byli cały czas szczęśliwi dawno temu wyginęli ;-) i my jesteśmy potomkami tych ciągle niezadowolonych drani, którzy chcieli więcej i nie umieli się cieszyć tym co mają ;-)
Zresztą to by sugerowało, że w niedostatku jest nam "lepiej" bo częściej mamy sytuację gdy mamy coś co daje nam radość (coś w stylu, że jak się ma ciągle jedzenie to nawet najlepsze frykasy są po prostu jedzeniem, a jak się jest głodnym to nawet trochę więcej czegoś do jedzenia może dać radość).
Chociaż szczerze wolę jednak żyć w świecie dobrobytu...
Ogólnie bycie człowiekiem jest dziwne.
Podobne postybeta
Nie czaję... ;-)
Czasem wystarczy poprosić
A co jeśli jesteśmy jedyni?
Przyroda...
Zawiść
niedziela, marca 01, 2020
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz