poniedziałek, sierpnia 12, 2019

2 wymiarowa teoria kariery w IT ;-)

Wydaje mi się, że gdyby rozmieścić w przeciętnej organizacji IT ludzi na 2 osiach, gdzie jedną osią jest ogarnięcie przez daną osobę organizacji, a na drugiej technologii to gdyby wypisać ich stanowiska to wygląda to mniej więcej tak jak na obrazku powyżej.

Nie twierdzę, że w każdej firmie istnieją takie pozycje jak opisane. Np. w wielu firmach to co ja nazywam Managerem może być zwane Engineering Managerem, a to co ja nazywam Engineering Managerem będzie nazywane Managerem ;-)
Także wśród Managerów i Engineering Managerów nie jest tak, że wszyscy są tacy sami, ci którzy są wyżej w hierarchii firmy zwykle są też lepsi w ogarnięciu organizacji i może nie ogarniają tak mocno samej technologii, ale ogarniają jej użycie.

Ale mniej więcej tak to wygląda.

Przyznam, że mnie to zaskoczyło.

Sam kiedyś myślałem, że ludzie jak ogarniają coraz bardziej technicznie to ogarniają też organizacyjnie... okazuje się, że nie, że większość w pewnym momencie przestaje ogarniać.

Ja przyznam, że widzę się tu w grupie Super Seniorów, a chciałbym kiedyś w Staff/Principal albo w Eng Manager ;-)

Wiele firm popełnia błąd i ma taki niemiły kawałek, że jak ktoś jest Regularem czy nawet Juniorem technicznie, ale wykazuje zainteresowanie ogarnianiem od strony organizacyjnej to robią z takiego kogoś managera.... IMHO to źle. Powinni takich ludzi dłużej przetrzymać na ich stanowiskach, żeby ogarnęli organizację o wiele lepiej.
Miałem takich ;-)

Przy okazji wydaje mi się, że firmy powinny patrzeć na ten wykres i starać się parować tak ludzi do zespołów by nie dochodziło do sytuacji gdy technicznie ogarnięty pracownik miał też wyższe ogarnięcie organizacyjne od swojego managera bo wtedy jest problem.


Podobne postybeta
Kiedy zmieniać pracę i po co? (w IT)
Programowanie nie jest jak jazda na rowerze ;-)
Państwo wybiórczo opiekuńcze ;-)
Trudne problemy
"Czy uważasz, że powinien zarabiać tyle co Ty?" ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz