wtorek, lutego 23, 2010

Konwerter, Nexus One i Bayes ;-) czyli co mi głowę zawracało w ciągu ostatnich paru dni ;-)

Wychodzi na to, że w Polsce taki wynalazek jak konwerter HDMI-DVI jest praktycznie niespotykany ;-) Sprawdzałem dziś w kilku sklepach i nic, nie ma.
Jutro spojrzę w Krakowskim Saturnie, a nóż się znajdzie? :-)

Tak ostatnio patrzałem na jakieś filmiki z Nexus One i zaczął mi się podobać..... ładny duży ekran, Android 2.1 i dużo RAMu....... G1 jest fajna, ale od czasu gdy mam na niej Androida 1.6 to dostaje zadyszki ;-) czasem po powrocie do ekranu "domowego" przez nawet 30-40 sekund potrafi być widoczna tylko tapeta, na której dopiero po tym czasie pojawiają się ikonki...... OK, może ciut za dużo ich tam mam.
Ale cały ten motyw z tym, że aplikacje zamiast na karcie są instalowane w RAMie jest dziwny, zrozumiałbym gdyby były to aplikacje płatne, ale darmowe spokojnie powinny się dać instalować na karcie..... inna sprawa, że od blisko roku obiecują nam dostęp do płatnych aplikacji na Android Market i nic, zima.
Ale Nexus One ładny, choć na Allegro strasznie drogi, koło 2000 czy nawet 2700 złotych.

Z innych rzeczy, zafascynowały mnie ostatnio sieci bayesowskie...... ale nie do końca je jeszcze rozumiem :-) Tzn. umiem już taką sieć narysować, chyba umiem też napisać jej "wzór", ale nie do końca rozumiem jak się później z tego wyciąga prawdopodobieństwa. W ogóle akurat z twierdzeniem Bayesa zawsze mam problem ze znalezieniem jego "zastosowania", znalazłem jedno, które powinno się pokazać w podobnych postach ;-) A przecież twierdzenie Bayesa proste jest, w końcu to przecież tylko przekształcenie prawdopodobieństwa warunkowego.
Inna sprawa, że mam wrażenie, że nie ma praktycznie polskiej literatury na ten temat. Tak jakby u nas w ogóle tego nie używano. Samo twierdzenie stare, sprzed wieków, ale jak wiem w takich stanach używano go już w latach 60 do "znalezienia" łodzi podwodnej która im zaginęła. A u nas się nie słyszy o przykładach jego użycia.
Nie używano kiedyś? Nie używa się teraz?
Fajnie by było wiedzieć :-)


Podobne postybeta
Pierwsze hack'i pamięta się najlepiej ;-)
Chorowanie jest do bani, czyli wspomnienia z L4... które trwa ;-)
Raport z emigracji ;-)
Książkowa faza - stare hard SF :-)
Historia +1

5 komentarzy:

  1. Konwertery rzeczywiście ciężko spotkać, bardzo łatwo za to kupić kabel hdmi-dvi o różnej długości, w dowolnej konfiguracji płciowej.

    Co do sieci Bayesowskich, to pamiętam ze studiów, że na EAIE AGH jest team, który tą tematyką się zajmuje. Może spłodzili jakiś wszystko-wytłumaczający skrypt dla Bajesiarzy amatorów:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Może to wynika z tego, że w sieciach Bayesowskich rzadko się spotyka prawdopodobieństwa, a używa się raczej CF (certainty factor)? Ogólnie wzory na redukcje sieci są bardzo proste:
    -dla połączenia szeregowego a1->a2>h masz CF(h,a1)=CF(a2,a1)*CF(h,a2)
    -dla równoległego CF(h,a1,a2) =
    # CF(h,a1)+CF(h,a2)−CF(h,a1)*CF(h,a2) dla CF(h,a1) i CF(h, a2) dodatkich
    # CF(h,a1)+CF(h,a2)+CF(h,a1)*CF(h,a2) dla CF(h,a1) i CF(h,a2) ujemnych
    # CD(h,a1)+CF(h,a2))/(1-min(|CF(h,a1)|,|CF(h,a2)|)) dla przeciwnych znaków.
    Wynika to wszystko bezpośrednio z twierdzenia Bayesa i definicji CF. CF(h,a) to B(h,a) - D(h,a), gdzie B to wiarygodność, a D niewiarygodność. Czyli jak masz P(h|a)=1 to B(h,a)=1 a D(h,a)=0. Kiedy P(~h|a)=1 to B(h,a)=0 a D(h,a)=1. Dla zdarzeń niezależnych będziesz miał B(h,a)=D(h,a)=0. CF rządzi się prostą arytmetyką. Chcesz sprawdzić jakie jest CF, że ileśtam zdarzeń wystąpi jednocześnie to bierzesz minimum z ich CF. Chcesz CF dla przypadku w którym przynajmniej jedno z tych zdarzeń wystąpi - bierzesz maksimum z ich CF.
    Oczywiście, można też liczyć to na prawdopodobieństwach (co jest chyba jednak trochę rzadziej spotykane w praktyce). Wtedy wszystko się sprowadza do wyliczania z prawdopodobieństw warunkowych i z reguły łańcuchowej (czyli P(a,b)=P(a|b)*P(b) itd..) oraz niczego więcej. Kiedy masz np a1->a2->a3->h i a4->a3->h
    to liczysz:
    P(h,a3,a2,a1,a4)=p(h|a3,a2,a1,a4)*P(a3|a2,a1,a2)*P(a2|a1,a4)*P(a1|a4)*p(a4)
    Czyli wszystko sprowadza się do materiału szkoły średniej... chociaż jednak używanie CF jest dla mnie po prostu bardziej przejrzyste, bo w regule łańcuchowej przy dużych sieciach można się łatwo pogubić.
    Dziwię się, że nie potrafisz znaleźć do tego literatury - może poszukaj w antykwariatach? Sieci Bayesowskie swojego czasu bardzo mocno wałkowałem i pamiętam (jestem tego pewien), że miałem polski podręcznik, który ten temat bardzo dobrze poruszał. Wydaje mi się, że miał w tytule coś o wnioskowaniu i wiedzy niepewnej. W każdym razie nie był w całości poświęcony sieciom bayesowskim.. kupiłem go, o ile mnie pamięć nie myli w księgarni na AGieHu. Niestety, autora naprawdę nie pamiętam.. może gdybym poszperał w starych gratach i bym go znalazł to mogę ci go oddać nawet za piwo (korzystając z okazji, że jestem w kraju). Jeżeli nie to polecam ebay - większość sprzedawców z USA wysyła towar do Polski, więc nie powinno być problemu, a co tu dużo mówić, Polska jest jednak za Stanami dosyć daleko w tyle, jeżeli chodzi o dostęp do dobrych książek naukowych..

    OdpowiedzUsuń
  3. @Anonimowy: poszedłem tym tropem i mam 2 kabelki :-) HDMI->DVI, jeden do pracy, drugi do domu. Znudziło mi się podpinać w domu mojego i firmowego laptopa przez DSUB, w pracy też jak mi zrobią refresha by mi to groziło więc już mam rozwiązanie :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. @mstrak: wczoraj w nocy przed snem doznałem lekkiego olśnienia, choć jeszcze nie sprawdziłem czy dobrze myślę ;-) To co opisałeś powinno mi się przydać, a jak pójdę dalej to pewnie poszukam jakichś materiałów w skillport'cie albo na Amazon "w tem temacie".

    OdpowiedzUsuń
  5. ty tu szukasz konwertera HDMI-DVI a ja w całym Wrocławiu nie mogę znaleźć przejściówki sata-esata ;)

    OdpowiedzUsuń