W nawiązaniu do poprzedniego posta o wersji 2.1.2 OOo2GD muszę stwierdzić, że źle ze mną ;-)
Czemu?
Bo żeby przerzucić plik z tą wersją na mojego netbooka [w celu zrobienia testów] napisałem sobie serwerek HTTP ;-)
Nic szczególnego, bo już podobne rzeczy parę razy pisałem, np. pisząc mój serwer proxy w pracy, czy Nowego Gadacza, ale jednak ;-)
Na pomysł pendrive'a wpadłem gdy już pisałem, albo chwilę po tym jak już napisałem pierwszą wersję ;-)
Jak to mówią gdy masz w ręku młotek wszystko wygląda jak gwóźdź ;-)
Podobne postybeta
Czego nie lubię w Kalifornii?
Zrób krzywdę swoim danym ;-)
Chytra klamka
Jak VHDL obalił komunizm
Czyżbym zabił Chromebooka?
piątek, lutego 26, 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz