Wczoraj moja mama powitała mnie w trakcie rozmowy telefonicznej radosnym stwierdzeniem, że jutro trzeba jechać do Żywca po teleskop, który sobie właśnie zamówiła. Strasznie się z tego powodu "ucieszyłem" ;-)
Ale nic to, pojechałem do Żywca odebrałem 2 pudła.
Przywiozłem do domu.
Dzięki 5 latom na Politechnice, obronionemu na bardzo dobry dyplomowi z fizyki technicznej - specjalizacja optoelektronika, zestawowi narzędzi oraz instrukcji obsługi połączyłem wszystko w jedną całość... i o to jest:
8 calowy teleskop zwierciadlany na montażu Dobsona.
Mam nadzieje, że mama czasem mi go pożyczy :-)
Podobne postybeta
Wylazł był Ganimedes zza Jowisza ;-)
12 lat ;-)
TQM, BPEL, CVSNT i inne skróty
Problemy pierwszego świata...
Pixel XL jest genialny
sobota, czerwca 30, 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Czy do zlozenia tego teleskopu, niezbedny jest dyplom z fizyki? Bez nie da rady zlozyc?
OdpowiedzUsuńNie wiem, nie próbowałem składać bez dyplomu ;-)
OdpowiedzUsuńczy to jest produkt tej slynnej firmy z zywca? jak poszukasz na forach to sobie poczytasz.. ale moze sie myle :)
OdpowiedzUsuńNie, to nie jest produkt Uniwersała, to jest SkyWatcher, całkiem inna firma.
OdpowiedzUsuń