poniedziałek, maja 10, 2021

A może by tak porzucić prasę i social media?

Prenumeruję Wyborczą, Newsweeka, Politykę i chyba Przegląd (albo Przegląd prenumerowałem i może mi się skończył...).

No i zauważam, że jednak chodzę tam i nakręcam się czytając jaki to zły jest ten PiS i jak to zaraz upadnie... a nie upada. UE już za chwilę, za momencik przykręci im kasę... a nie przykręca.

Na Facebooku i Twitterze też zwykle coś politycznego, albo w przypadku FB jakieś głupie filmiki ze zwierzętami....

Ale zaglądam do tych stron gdzie mam wykupioną prenumeratę i oglądam social media bo to proste. Zajmuje czas. 

Ale są momenty, że zastanawiam się, że może o wiele lepiej by było tego nie robić? Nawet siedzieć przez ten czas i gapić się w ścianę?

Może bym się mniej denerwował?

Każdy z tych środków przekazu daje mi content, który ma mnie zainteresować na tyle bym tam został, te za które płacę tają mi to co wiadomo, że podkręci moje przekonanie o mojej racji, te za które nie płacę dają mi podobne, plus to co mnie dłużej utrzyma na stronie....

Pytanie co ja jako Przemek z tego mam? ;-)

Z tym, że porzucenie nie jest proste....

Przydałby się taki powiedzmy codzienny digest z najważniejszymi newsami, ale pisany jakby tak bardziej bezstronnie. 

Może nawet coś rzadziej, raz na tydzień? 



Podobne postybeta
Java wygrała ;-)
Filmy
Nauka, głupcze
Zasiałem mema :-)
Tęsknię za Google+ ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz