Nie lubię mieć pustki w głowie. A czasem mi się to zdarza.
Brakuje mi chwilowo wyzwań, a chciałbym je mieć. Z drugiej strony gdy już sobie jakieś znajdę to mi się nie chce z nim walczyć bo wydaje mi się być mało ciekawe ;-)
Np od dłuższego czasu planuję zaatakować problem clickbaitów przy pomocy sieci neuronowej... Ale prawie jestem pewien, że będzie overfitting i to wystarcza by mi się nie chciało nic robić w tym kierunku...
Znów przy użyciu sieci neuronowej do rozpoznania czy stoję czy siedzę hamuje mnie szukanie info jak wyciągnąć piksele z PNG... Wiem, że to góra 5-10 minut roboty, ale jakoś nieszczególnie ciekawe...
Zwalam to na to, że od 2 tygodni jestem przeziębiony ;-)
Ogólnie mam fazę "meh..."
Brakuje mi chwilowo wyzwań, a chciałbym je mieć. Z drugiej strony gdy już sobie jakieś znajdę to mi się nie chce z nim walczyć bo wydaje mi się być mało ciekawe ;-)
Np od dłuższego czasu planuję zaatakować problem clickbaitów przy pomocy sieci neuronowej... Ale prawie jestem pewien, że będzie overfitting i to wystarcza by mi się nie chciało nic robić w tym kierunku...
Znów przy użyciu sieci neuronowej do rozpoznania czy stoję czy siedzę hamuje mnie szukanie info jak wyciągnąć piksele z PNG... Wiem, że to góra 5-10 minut roboty, ale jakoś nieszczególnie ciekawe...
Zwalam to na to, że od 2 tygodni jestem przeziębiony ;-)
Ogólnie mam fazę "meh..."
posted from Bloggeroid
Podobne postybeta
Co by tu jeszcze dodać?
Dostałem telefon służbowy....
Słuchawki bezprzewodowe dobre :-)
Komputer pracowy to gość, więc powinien być w WiFi dla gości, a nie domowym ;-)
Przekleństwo podwójności ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz