Trafił do jakiegoś zakładu mechanicznego w Mysłowicach.
Wynik jest taki, że wygląda lepiej, niby jeździ, ale się boję nim jeździć bo trzaska, piszczy, wypada 5 bieg, a do tego strasznie wyje wiatrak chłodnicy. Ogólny rumor i brak kity (OK, kita jest).
Stąd chyba przyjdzie mi albo wynająć/sprzedać miejsce parkingowe, albo kupić nowe auto....
Jakieś rady? ;-)
Podobne postybeta
Post-samochody ja
Zalety ;-)
Zgryz laptopowy ;-)
3 najlepsi przyjaciele web developera (ale nie tyle front end developera czy UI developera, a developera który pracuje po obu stronach i po stronie klienta i serwera ;-))
Cyniczne ja ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz