Prawie 2 lata temu kupiłem sobie ebooki o Harrym Potterze po angielsku na Pottermore.
Ładnie wrzuciły się na mojego Kindle'a i wszystko super działa.
Dziś zobaczyłem, że można też kupić polskie tłumaczenie.
Zobaczyłem nawet, że można je kupić jako MOBI także na Pottermore.
To kupiłem.
I dupa. Książki mogę co najwyżej pobrać jako EPUB, bo Pottermore uważa, że jako mieszkaniec trzeciego świata, nie mogę mieć tych książek na Kindle, ani nawet w Google Play.
Na razie wysłałem im zgłoszenie problemu, ale znając życie zostanie ono olane i dostanę standardowe "ble ble ble, trzeci świat, ble ble ble, epub i spierdalaj drogi kliencie".
Gdy pytałem jakiś czas temu o możliwość zliknowania konta w Google Play, bo przecież już w Polsce mamy to też mi kazali na drzewo spadać.
Dlatego nie dajcie się nabrać i nie kupujcie. Nie warto. Wywalicie tylko pieniądze w błoto.
Podobne postybeta
Harry Potter po polsku jako ebook - jak i gdzie użyjesz
Gdy się da kupuj ebooki, które można pobrać jako MOBI, ale i EPUB :-)
HP7 bez manifestu ;-)
Weekend
Foczka #2 ;-)
poniedziałek, kwietnia 14, 2014
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz