poniedziałek, maja 20, 2013

Zły samochód i PKP, czyli koncert narzekania;-)

Awaria samochodu to rzecz zła, okropna i niebójmy się tego słowa obrzydliwa.
A podróż środkami zastępczymi jest w ogóle do bani.
Poznaje właśnie uroki busików wszelakich...
Btw jeśli ktoś w PKP chciałby wiedzieć czemu bankrutują. Odpowiedź jest prosta. Po prostu pracownicy PKP mają w nosie interes firmy i klientów.
Wg internetowego rozkładu z Katowic miał jechać pociąg do Krakowa... Pani w kasie stwierdziła że to autobus i mi biletu nie sprzeda... Wskazała jeszcze mgliście kierunek i tyle. Przystanek był nieoznaczony i w końcu wylądowałem w jakimś busiku nie z PKP miał po prostu na sobie napis Kraków.... Tak PKP straciła jakieś 20 PLN... I traci ich masę dzień w dzień bo wszyscy maja w nosie los firmy.
A w busiku mają nawet internet....

posted from Bloggeroid



Podobne postybeta
Tajemnica PKP....
I znów widziałem ISS :-)
Pomysł racjonalizatorski ;-)
Pociąg vs samolot - cena
Zgryz laptopowy ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz