wtorek, października 09, 2012

Jowisz, mglawica i Księżyc

To dziś widziałem :-)
Wziąłem lornetke, założyłem kurtkę i czapkę po czym udałem się na balkon w celu podglądania "życia" gwiazd... oraz planet i księżyców (4 albo 5, jeden nasz własny, prywatny księżyc zwany dla niepoznaki Księżycem oraz 3 albo 4 Jowisza, Europa, Kalisto i Ganimedes, możliwe też że Io, ale nie dam głowy (lornetka coś rozjechana jest, a i ja wzroku dobrego nie mam, do tego ręce mi się mimo wszystko trzęsły), do tego wspomniany już Jowisz i mglawica w Orionie.
Mglawica jakoś tak najbardziej niemrawo wyglądała, ale z tego co pamiętam wygląda najlepiej oglądana przez teleskop, a tego mi się nie chciało wynosić.
Jowisz to jak zwykle malutka tarcza z 3 lub 4 krokami w pobliżu, za które to kropki robią jego księżyce. Jak zwykle patrząc na Jowisza przypomniałem sobie Odysje Kosmiczne Athura C. Clarke'a.
O tej porze, a bardziej w tym czasie fazy Księżyca fajnie wygląda terminator. Patrząc przez lornetkę widać nierówności terenu, kończy się białe i widoczne, a zaczyna czerń, ale kawałek od linii terminatora coś wystaje i odbija światło Słońca. Wygląda to nieziemsko (co nie dziwi, w końcu to Księżyc ;-))
Gdy to pierwszy raz ujrzałem to szczerze zrobiło to na mnie wrażenie. Dziś też, choć już takie bardziej znane ;-)

posted from Bloggeroid




Podobne postybeta
Kalisto, Ganimedes, Io i Europa
Jowisz na zdjęciu :-)
Java 8 nie lubi UTF-8 ;-)
Projektowane dla Kalifornii ;-)
Zaćmienie Księżyca :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz