Ostatnio katuję ten kawałek z Grease :-)
Ogólnie muzyka z musicali potrafi być niezła :-)
Wcześniej prześladowała mnie muzyka z Rent, np. ten kawałek:
Ktoś ma sugestie jakiegoś "łomotu" do słuchania? :-) Ostatni dobry łomot mi polecono prawie 6 lat temu w drodze od klienta z Piotrkowa Trybunalskiego (byliśmy tam obejrzeć co moglibyśmy zrobić dla ichnich wodociągów chyba i w drodze powrotnej kolega wrzucił do magnetofonu kasetę Sweet Noise.... btw. podróży służbowych, to jak zacząłem pracę nienawidziłem podróży służbowych i wyjazdów z firmy, z czasem nabrały uroku ;-) nawet wyjazdy na konferencje gdzie niby jechaliśmy na 1 dzień, a zostaliśmy 2 bo tak zdecydował Prezes :-) wtedy kląłem i chciałem się zwalniać, a później mi się to podobało... a teraz? Ostatnia podróż 4 lata temu, fakt, że do Los Angeles, ale 4 lata temu! Znów bym sobie gdzieś firmowo pojechał...]
Podobne postybeta
Muzyka i czytanie ;-)
Koszmarek - Small Basic ;-)
23278.59 km and counting
Podróże ;-)
Telefon antywycieczkowy ;-)
wtorek, lutego 22, 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz