Dziś ogólna skarga ;-)
Czemu, ach czemu dzień trwa tak krótko?
Człowiek chciałby nauczyć się programować Androida, poznać GWT, porozwiązywać sobie trochę zadań z CodeJam, do tego powalczyć ze swoimi projektami [OOo2GD, Nowy Gadacz, wizualizator kodu i inne], pouczyć się do SCWCD.... do tego mieć jakieś życie i czas na spanie...... I wszystko bez jakichś środków pobudzających.
javascript:void(0)
Ale złośliwie w dniu są 24 godziny, z czego jak wykazały moje paroletnie eksperymenty tak z 6 godzin trzeba przeznaczyć na sen, bo w przeciwnym przypadku mam syndrom zombie... tzn. większy niż zwykle ;p
Przez to trzeba robić sobie jakieś plany, listy, terminy.
A wystarczyłoby przecież żeby doba miała powiedzmy 48 godzin, z czego nadal tylko 6 potrzebne byłoby na sen i 8 na pracę... marzenia... :-)
Podobne postybeta
Wyznania programoholika ;-)
Na śpiocha....
Na łeb, na szyję...
"Zostaw, zostaw. Tamtego świata się nie da uratować." - czyli syndrom Maksa
Jak zyskać dodatkowy miesiąc wolnego w roku?
środa, czerwca 03, 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz