Dziś wracając z pracy zostałem zmuszony do przejścia na nogach znacznej części trasy, którą zwyczajowo pokonuje tramwajem.... za to dowiedziałem się czy tramwaj może skręcić pod kątem 90 stopni...

Może, ale tylko raz ;-)

Gorsza sprawa, że ja zwykle jeżdżę w tramwaju właśnie z tyłu pierwszego wagonu...Jak widać na zdjęciach koła pierwszego wózka skręciły na rozjeździe w prawo, a tylny wózek pojechał w lewo.... takie są skutki niezdecydowania...[edit: zdecydowanie nie należy pisać niczego na szybko, poprzedni początek tekstu sugerował, że normalnie przemieszczam się "tramwajem na nogach"... jednak interpunkcja to rzecz trudne.]
Podobne postybetaNiezdecydowany Amazon ;-)Szukanie wrogaRaz na jakiś czas ;-)My Tracks mówi "budujmy więcej autostrad" ;-) albo jakoś tak ;-)Podobne posty się psują...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz