niedziela, czerwca 14, 2020

Szukanie wroga

Hmm... przez parę miesięcy w 2018 roku mieszkałem w San Francisco, czyli podobno mekce LGBT na świecie, a przynajmniej w USA.
Podobno 6.2% mieszkańców San Francisco identyfikuje się jako LGBT.
I teraz słyszę od posłów PiS, że podobno LGBT oznacza "Bieganie z gołym biustem i genitaliami po ulicy" jak to powiedział poseł Czarnka z PiS.
No i ja nic takiego nie widziałem.

W mieście jest dużo tęczowych flag, jest nawet coś takiego za Apple Store na Union Square:


I jak widać dzieci mają świetną zabawę włażąc na to ;-)

Ba, raz nawet jechałem windą z 2 facetami, którzy byli ze sobą i się trzymali za ręce i jedynie napastował mnie ich piec bo fajnie wyglądał i się na niego popatrzałem więc chciał mnie obwąchać ;-)

Włóczyłem się po mieście i łaziłem w różne miejsca i nigdzie nie widziałem nikogo biegającego z gołym biustem czy genitaliami.

Najbliżej tego było na Embarcadero gdzie zdarzyło mi się widzieć laskę w sportowym obcisłym ubraniu biegnącą i pchającą przed sobą wózek i faceta, który też pchał wózek ale biegł bez koszuli. Oba wózki były z dziećmi ;-)

Chociaż z drugiej strony rozumiem. Rząd PiS i Duda dali i dają ciała w walce z COVID-19, więc próbują zmienić kampanię w szukanie nowego wroga.
Przez chwilę to byli górnicy bo to "przez nich" rosła nam liczba nowych zachorowań. Ale LGBT jest łatwiejsze, bo górnika każdy widział, chociażby w TV i trudno mu dodać jakieś rogi czy coś w tym stylu, więc LGBT się łatwiej nadaje.
Ciekawe czy jak przyjdzie susza i rolnicy się będą dopominali pomocy to czy PiS wtedy zacznie atakować rolników, przecież płaci im zagranica ;-) bo niedość, że dostają kasę z UE to jeszcze sprzedają polskie płody rolne zagranicę!



Podobne postybeta
Niemcy 20 lat później ;-)
Telefon antywycieczkowy ;-)
Niezdecydowany tramawaj
Amerykański zegarek jest trudny ;-)
Nowomowa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz