Jak powiedzieli przed chwilą w transmisji z lądowania Phoenix'a, Phoenix właśnie wylądował :-)
Brzmiało to ciekawie, najpierw informacja, że otwarł się spadachron [co ciekawe i tak te informacje mieli koło 8 minut po fakcie ;-)], a później spadek prędkości, 450 metrów na sekundę, 400, 300, 250, aż do chyba 20 metrów i informacja "wylądował" :-)
Fajnie byłoby wziąć udział w czymś takim :-)
Teraz czekają czy uda się otworzyć baterie słoneczne, ale to jeszcze nie teraz.
A ja za to chwilę temu obejrzałem sobie przez moją lornetkę Jowisza :-)
Podobne postybeta
Autko chore
Visual Desing Lead w staini Gooogle'a
Lądowanie Perseverance pokazuje, że komputery są potężne ;-)
Jowisz na zdjęciu :-)
"Przefazowana" TV
poniedziałek, maja 26, 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz