Mam nowego pracowego latopa... ma M3 Pro.
No i kurcze widać różnicę w porównaniu do mojego prywatnego Macbooka Pro z 2018 roku z 32 GB RAM.
Już wcześniej, w poprzedniej firmie miałem M2 przez chwilę, ale wtedy nie odczuwałem tak tej różnicy.
Teraz jest tak, że tam wszystko działa super szybko, a tutaj na moim MBP zaczynam widzieć opóźnienia... jeszcze 2 dni temu ich nie było ;-) nie dostrzegałem ich, a teraz już są....
Poczekajmy na MBP z 2024, ale jest niezerowa szansa, że się skuszę....
Mój pracowy ma tylko 18 GB (nie śmiać się, jako manager takiego dostałem...), prywatnie bym celował w 128 albo 96 GB ;-)
Ktoś może zadać rozsądne pytanie "po kiego grzyba Ci 128 GB RAM?", moja odpowiedź jest prosta ;-) mój obecny laptop jest decent po prawie 6 latach służby :-), kolejny też powinien najmniej przez 6 lat być dobry ;-)
Inna sprawa, że na 128 GB Chrome by spokojnie umiał 95% tej pamięci zająć ;p
Podobne postybeta
Dziwna konkurencja
Macbook - chyba chcę (prywatnie)
Nowa firmowa Macówka :-)
Mój Macbook ma 4 lata
Ani linijki....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz