środa, lipca 31, 2024

Lipcowe książki :-)

[Update ;-) dotarło do mnie, że zapomniałem o 1 audiobooku, więc było 5 książek i 7 audiobooków, nie 6 ;-)]

Lipiec był dobrym książkowo miesiącem ;-)

Przeczytałem 5 książek:

  • Truckers - Terry Pratchett
  • Diggers - Terry Pratchett
  • Wings - Terry Pratchett
  • Pan Samochodzik i tajemnica tajemnic - Zbigniew Nienacki
  • Lyssa's Dream - Aaron James Sutch & M. D. Cooper

Trzy pierwsze to cykl o Nomach, lubię Masklina i Grimmę. Truckers (czyli Księgę Wyjścia po naszemu) czytałem chyba jakoś tak jeszcze pod koniec czerwca. W ogóle pamiętam jak te książki kupowałem jeszcze po polsku, specjalnie od kolegi pieniądze pożyczałem bo to było jeszcze na studiach i nie miałem przy sobie, a mieliśmy duże okienko przed ćwiczeniami chyba z Elektrotechniki albo Elektroniki.

Pana Samochodzika tak dla testów przeczytałem i nie wytrzymuje próby czasu ;-) pan Tomasz jest zdecydowanie bardzo seksistowski i nacjonalistyczny, a i sama fabuła nie jest jakoś strasznie wciągająca. Nie było to tragiczne, ale jednak jak się ma te 11 lat to się to czytało całkiem inaczej ;-)

Lyssa's Dream to coś co mi polecono chyba tutaj jako coś podobnego do Silver Ships... nie do końca, ale wciągnęło mnie na tyle, że teraz czytam Lyssa's Run, a wcześniej jakoś tak chyba w listopadzie (bo pamiętam, że czytałem to w Wenecji) czytałem prequel do tego. 

Było też 7 audiobooków w lipcu :-)

  • The Hitchhiker’s Guide to the Galaxy - Douglas Adams
  • Monstrous Regiment - Terry Pratchett
  • The Amazing Maurice and His Educated Rodents - Terry Pratchett
  • Nation - Terry Pratchett
  • The Carpet People - Terry Pratchett (to ta o której sobie przypomniałem 2 sierpnia ;-))
  • The Happiness Advantage: The Seven Principles of Positive Psychology That Fuel Success and Performance at Work - Shawn Achor
  • Elon Musk - Walter Isaacson

Słuchałem tego głównie w Gdańsku, Juracie i w Paryżu. Nie w tej kolejności w jakiej są tu wymienione ;-)
Autostopem przez galaktykę słuchałem i jest niezłe, kiedyś też czytałem, nawet zacząłem słuchać kolejną część, ale sceny w restauracji na końcu czasu czy jakoś tak mnie tak znudziły, że przestałem ;-)

Maurycy i jego tresowane szczury były super, jest też film którego jakoś w Polsce chyba nawet nie wydano, a jest to świetna kreskówka. PTerry był wieki i tyle.

Nation też lubię, to chyba jedna z moich ulubionych książek Pratchetta i Malu to jeden z moich ulubionych bohaterów, Daphne też.

To o szczęściu było z tego powodu, że miałem doła i ogólnie stwierdziłem, że byłem obrażony na świat i teraz już chyba nie jestem ;-) tzn. dawno temu zauważyłem, że czasem się zafiksuję na jakiejś rzeczy i ona mi rzuca cień na wszystko i wszystko w tym kontekście interpretuję... a to głupie.
Już się kilka razy na tym łapałem i na szczęście u mnie tymi wyzwalaczami nie są rzeczy w stylu rozwodu, wypadku czy podobnych ;-) raz na jakiś czas zdarza mi się, że mi się, że umiem spojrzeć na sprawę z innej perspektywy. Ta książka była takim dopalaczem ;-)

Biografię Elona drugi raz słuchałem, głównie przez to, że ktoś na firmowym spotkaniu jakimś powiedział, że jest tam mowa, że jedna z pierwszych firm (czy pierwsza firma) Muska używała czegoś co było produktem firmy, którą kiedyś byliśmy i tak mnie to nakierowało i tak to prawda ;-) Elon jest dziwny, tzn. jak każda jednostka wybitna jest złożony. Ale niektóre rzeczy ma dobre, to całe first principle thinking i patrzenie na to czy coś jest możliwe czy nie od strony fizyki jest rozsądne (inna sprawa, że podobno biznes Starlinka się właśnie od tej strony nie spina ;-)) (Neurolink też się pewnie nie do końca spina, bo tak niby pomysł był z tym, że czemu komunikacja ma być z prędkością kilkuset bitów na sekundę i że można szybciej, a tutaj imho nie ma dowodów, że można szybciej ;-))

Zobaczymy jak będzie w sierpniu, pewnie nie aż tak dobrze ;-) chociaż zapowiada się dużo czasu na chodzenie, a wtedy podcasty albo audiobooki dobrze wchodzą ;-) [podcastów słucham zwykle między 1.7 a 2.2x, audiobooki zwykle na 2x ;-)]


Podobne postybeta
Książkowy sierpień
Książkowy listopad
Książkowy wrzesień
Czytelniczy listopad
Książki które zmieniły moje życie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz