Z szalonych pomysłów, fajnie by było móc mieć włączonego Barda, albo ChatGPT jako filtr internetowy ;-)
Np. dziś bym dał instrukcję "Blokuj wszystkie informacje o częściowych wynikach wyborów, wszystkie exit pools i tym podobne, pokazuj dopiero oficjalne wyniki" i mógłbym spokojnie chodzić po Internecie.
A tak teraz muszę się pilnować by nie wejść na FB, czy Wyborczą, albo Twittera. YouTube wydaje się na razie bezpieczny ;-)
Chociaż chyba jeszcze jest za wcześniej na takie filtry, ale za jakiś czas...
Podobne postybeta
USB-C w iPhonie dobra rzecz :-)
Przebiegłe ślimaki ;-)
Idą wybory i mnie kusi wprowadzenie mojej własnej ciszy około wyborczej ;-)
Epigenetyczne filtrowanie rekruterów ;-)
Pracowite Google
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz