W ramach mikroeksperymentu próbuje pracować z Chromebookiem na stojąco...
To znaczy Chromebook stoi sobie na meblu, który jest na tyle wysoki by można było nań postawić Chromebooka i widzieć wyraźnie literki...
Cała sprawa odbywa się w przedpokoju mojego miejsca spania ;-)
Wygląda to tak:
Ogólnie się da, ale nie powiem by to było jakoś szczególnie wygodne ;-)
Możliwe jednak, że mebel jest zbyt wysoki przez co ręce muszę mieć ciut wyżej niż by to było wygodne i kręgosłup lekko daje znać... chociaż jest też możliwe, że wszystko się bierze stąd że nie mam treningu.
Plusy to to, że w przedpokoju jest naprawdę mało rzeczy, które by mnie mogły rozproszyć ;-)
Tak z tych kilkunastu minut wnoszę, że rzeczywiście można się skupić, ale znów nie wiem ja by to było w dłuższej perspektywie, teraz mogę być skupiony bo to nowość ;-)
Wcześniej próbowałem z parapetem, ale ten jest znów zbyt niski...
Ogólnie odczucie jest w pewien sposób odświeżające i myślę, że trzeba będzie jutro lub w środę spróbować przytachać tu laptopa i spróbować tak poprogramować, wtedy będę mógł wyciągnąć jakieś wnioski.
Sam trend do pracy na stojąco staje się dość modny "na zachodzie" i widzę pewne jego plusy, sam nieraz na callach stoję bo pozwala mi się to lepiej skupić (albo mam takie wrażenie), ale nie dam głowy, że w programowaniu to też pomoże.
Podobne postybeta
Telefon jako repeater WiFi ;-)
Stare = do zniszczenia?
"Praca" na stojąco i Chromebook - to działa :-)
Chromebook vs netbook z Windows 8 ;-) - pierwsze wrażenia
Eksperyment
wtorek, kwietnia 09, 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Podobno nie powinno się pracować tam gdzie śpi ;)
OdpowiedzUsuń