Czytam sobie teraz 2 książki, papierowe wydanie The Algorithm Design Manual i elektryczne... Chyba Return of Economic Naturalist.
Tą o algorytmach czytam ponownie, tą elektryczną pierwszy raz. Stąd treściowo ciekawsza jest ta elektryczna... Ale to całe elektryczne czytanie jakieś takie nijakie jest.
Fakt to może być wina Kindle, tekst wygląda ładnie i czytelnie, ale tak mało porywająco. W takim MyLibrary wygląda ciekawiej, choć możliwe, że jest mniej czytelny.
Ale nawet w MyLibrary książka jest nijaka.
Papier jest jakiś taki "wyraźniejszy", czytając go wiem, że czytam książkę.
Się do tych elektrycznych książek próbuję przekonać już czas jakiś i na razie bez sukcesu.
Słowo pisane jakoś bardziej do mnie przemawia niż to wyświetlane ;-)
Tak wiem, że ciągle marudzę na e-booki, ale naprawdę spodziewałem się po nich czegoś więcej.
Tą o algorytmach czytam ponownie, tą elektryczną pierwszy raz. Stąd treściowo ciekawsza jest ta elektryczna... Ale to całe elektryczne czytanie jakieś takie nijakie jest.
Fakt to może być wina Kindle, tekst wygląda ładnie i czytelnie, ale tak mało porywająco. W takim MyLibrary wygląda ciekawiej, choć możliwe, że jest mniej czytelny.
Ale nawet w MyLibrary książka jest nijaka.
Papier jest jakiś taki "wyraźniejszy", czytając go wiem, że czytam książkę.
Się do tych elektrycznych książek próbuję przekonać już czas jakiś i na razie bez sukcesu.
Słowo pisane jakoś bardziej do mnie przemawia niż to wyświetlane ;-)
Tak wiem, że ciągle marudzę na e-booki, ale naprawdę spodziewałem się po nich czegoś więcej.
posted from Bloggeroid
Podobne postybeta
Jak okiełznać MyLibrary w EEE Pad Transformerze....
Elektryczna kanapka....
E-booki Terry'ego Pratchet'a 40% taniej :-)
"Fizyczny" projekt, jak zacząć?
Wiosenne porządki elektryczne ;-}
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz