Wczoraj na G1 wystartował serwis, który pracuje jako serwer HTTP i udostępnia przezeń pliki z G1.
Dziś rano telefon został odłączony od prądu....
I po 15 godzinach już wiadomo ile prądu zeżarł taki odpalony serwer :-) Zostało 41% baterii, przy wyłączonym przez większość czasu radiu, a jak radio działało to było to tylko WiFi.
Stawianie serwera na Androidzie to nie jest zdecydowanie dobry pomysł ;-)
Podobne postybeta
Android 3.2 na EEE Pad Transformer
Nowy Gadacz v0.4
Dzikie spekulacje
Minarety vs. krzyże - 0:1?
Magiczny Toster ;-)
wtorek, sierpnia 23, 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz