Mam od prawie 4 lat zegarek, nawet fajny, Casio ProTrek PRG 70 czy jakoś tak.
Wygląda tak:
Ma trochę funkcji, a jedną z nich, taką nawet niezbyt niezwykłą bo dość częstą w zegarkach elektronicznych ;-), jest możliwość ustawiania alarmów.
Kilka dni temu w jakiś sposób włączyłem sobie alarm na godzinę 0:00, co jakoś szczególnie mi nie przeszkadza, bo zwykle o tej porze nie śpię, ale głupio tak mieć alarm, którego się nie używa.
Próbowałem go wyłączyć i nie umiałem.
Spędziłem nad tym kilka minut, może nawet 10 i nic.
Sukces odniosłem dopiero po tym jak w sieci poszukałem instrukcji do zegarka i wyłączyłem drania ;-)
Proste się to okazało, ale jednak to jest coś ;-) musieć zajrzeć do instrukcji obsługi by móc użyć zegarka ;p
Podobne postybeta
Moto 360 i Android Wear po paru godzinach używania....
Wielosystemowość ;-)
Nie mylcie priorytetów - czyli wybór netbooka :-)
Złe wieści pogodowe
Dziś programista ma być teoretycznym algorytmistą, a praktycznym kleistą ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz