Bloggeroid ma jednego poważnego babola. Jeżeli zablogujemy i zamkniemy aplikację to czasem będziemy widzieli info o odbywającej się publikacji, ale wątek publikujący zginie...
Rozwiązaniem powinien być serwis ;-) Na razie go unikałem z racji tego, że tak mi było wygodniej, oraz przez to, że czuję niechęć przed dodawaniem nadmiarowego kodu. Chciałbym by Bloggeroid był jak najmniejszy :-)
Znów zapewne ukradnę sobie trochę kodu z Blipusia ;-)
Oczywiście to już kolejny raz gdy działa to ciut inaczej na telefonie, a inaczej na emulatorze. Emulator jest zdecydowanie bardziej "porządny", nie zabija wątków, nie wyrzuca błędów z pamięcią na stercie i ogólnie taki milszy jest ;-)
Podobne postybeta
Zwłoki na plakatach... brrr...
Jakiej jodyny???
Książeczki :-)
Raport z boju z Androidem ;-)
I jak "po bożemu" zrobić updatowanie widoku na podstawie danych z sieci w Androidzie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz