Podstawowa i najbardziej przydatna prawda życiowa brzmi:
Nigdy nie jest tak źle jak się obawiamy, ani tak dobrze jak mamy nadzieję.
Kolejne są takie:
Strach o kogoś bliskiego jest co najmniej wprost proporcjonalny do tego jak ten ktoś jest dla Ciebie ważny.
Prawo ważności: najpierw Ty i Twoi bliscy, później praca.
Prawo przemijania telefonów służbowych: częściej zmieniasz firmę niż telefon, dlatego lepiej mieć swój własny prywatny. [to prawo stosuje się również do adresów e-mail]
Walcz tylko o ważne sprawy, o reszcie dyskutuj. [to nie wyklucza dyskusji o ważnych sprawach, mówi tylko, że o ważne sprawy warto walczyć]
Najtrudniej znaleźć błąd w swoim rozumowaniu.
To, że masz wątpliwości znaczy, że myślisz.
Gdy widzisz na drodze idiotę - ustąp mu. W końcu jeżeli ktoś musi się rozbić na tym drzewie za zakrętem to z dwojga złego lepiej on, niż Ty.
Gdy masz wątpliwości żądaj by Cię przekonano, gdy jesteś pewien żądaj by obalono Twoje tezy.[a tak sobie pofilozofowałem ;-) w ogólności próbuję stosować te prawdy życiowe i nawet mi to czasem wychodzi ;-)]
Ktoś się podzieli swoimi prawdami?
A może zaneguje którąś z moich? :-)
Podobne postybeta
Jak ukraść kraj?
"Powszechnie znane" prawdy o wydajności to często bujdy na resorach
Radość przedurlopowa - przycinanie ;-)
Zły provider, albo głupi ja ;-)
Metoda na idiotę, czyli sposób pokonywania autostrady we mgle
piątek, sierpnia 29, 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Święte słowa.. o to jest ci księga objawiona Przemkizmu.
OdpowiedzUsuńMoge zostać 1 kapłanką?
Szczęście bardzo trudno znaleźć w sobie,a niepodobna gdzie indziej.
OdpowiedzUsuńNigdy nie jest talk żle, żeby nie byo gorzej ...
OdpowiedzUsuńnigdy nie jest tak dobrze, żeby nie byo lepiej