Miałem dziś sen, a w nim przyśniła mi się moja poprzednia firma [nie istnieje już] do której w jakiś sposób w tym śnie wróciłem.
Mieliśmy stworzyć jakiś projekt....
Od razu stworzyłem listę rzeczy, które są niezbędne:
- repozytorium (np. SVN)
- bugtrack system (np. Bugzilla)
- oficjalne buildy
- releasy
- na jakim systemie mamy pracować [czyli jakieś wymagania]
W śnie było tego chyba więcej, ale już nie pamiętam wszystkiego ;-)
Poszedłem do mojego przełożonego i mówię jak do kogoś dobrego, że musimy trzymać kod w repozytorium bo bez tego zginiemy, że musimy mieć oficjalne buildy, a do tego przyda się bug track system, bo bez tego też zginiemy, a i tak będzie trudno bo nie mamy testerów...... I widziałem w śnie opory.........
Jednak małe firmy nie są dla mnie ;-) Szkoda zdrowia ;-)
Podobne postybeta
Czytanie w śnie - to nie działa ;-)
Zły roaming, nawet w snach przeszkadza ;-)
Pożytki z niedosypiania?
3 pytania o Chrome OS :-)
Taki lekko oszukany się czuję...
piątek, sierpnia 15, 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz