Znalazłem dziś dwa ciekawe artykuły na Wirtualnej Polsce, są to:
Szczególnie pierwszy mnie zainteresował.
Idea lustrzanej materii jest dość intrygująca. Jak rozumiem lewo- i prawoskrętność objawiają się na poziomie kwarków i symetria lustrzana właśnie tam występuje [swoją szosą wypadałoby sobie przypomnieć choć trochę z budowy materii ;-)]. Nie rozumiem jednak dlaczego światło takiej prawoskrętnej materii ma być niewidoczne... Jeżeli materia ta ma oddziaływać grawitacyjnie z "normalną" lewoskrętną [choć słabiej], to co? mamy jeden rodzaj grawitonów, a wiele rodzajów fotonów? :-) Mimo wszystko ciekawe :-)
Btw. fizycy [My fizycy ;p] lubią używać brzytwy Ockhama, ale jak im tego trzeba to tworzą nowe byty takie jak ciemna materia czy lustrzana materia ;-) Na szczęście zwykle uzyskują potwierdzenie swoich pomysłów ;-)
Btw2. czyż takie rzeczy jak efekt Casimira nie są fajne? :-)
Podobne postybeta
Raport z boju z Androidem ;-)
HD
Mini bug w Google Analytics?
Wernyhora mode.... któryś tam.. co to jest Occam? ;-)
Brat ramzesa [żeby nie pisać kryzys... ups napisałem]
poniedziałek, maja 21, 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Co do Pioniera, to moim zdaniem mamy dwie możliwe hipotezy. Jedna to taka, ze obce cywilizacje się na nas dawno poznały i po prostu urządziły nam więzienie, albo raczej zakład psychiatryczny w Układzie Słonecznym. Druga - przyjmując teorię lustrzanej materii - to należy nazwać rzeczy po imieniu: mamy do czynienia z hamowaniem postępu przez prawicowo zorientowaną materię, co powinno zostać wykorzystane w dyskusji politycznej.
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o niewielkie zdolności do podzielności uwagi, to proponuję dać czas ewolucji. W dramatycznych statystykach wypadków, należy dostrzec błogosławione działanie doboru naturalnego...