niedziela, lutego 11, 2024

Eventy na żywo nie zawsze są bardziej wow niż w TV ;-)

Byłem we wtorek i środę na stand-up'ie, występował Abelard Giza, a jako jego support występowali Janusz Pietruszka i Kuba Śliwka.
Fajnie było ;-)
Acz zauważyłem, że po wszystkim nie miałem tego efektu wow, który mam po Cirque du Soleil, koncertach Rammstein czy Wiankach albo Paradzie Smoków ;-)

W sensie, że CdS, Rammstein czy Wianki/Parada Smoków widziane własnymi oczami gdy tam się jest robią na mnie większe wrażenie niż oglądane na TV, w przypadku stand-up'u jest podobnie tu i tu. 

To jest IMHO tak ;-) są rzeczy takie gdzie bycie osobiście dodaje dużo do wrażeń (koncerty Rammstein ;-)), takie gdzie wydaje się, że odbiór w TV i na własne oczy jest taki sam (stand-up) i takie gdzie odbiór w TV jest lepszy (Tour de Pologne i podobne ;-)).

Zobaczymy* jak będzie z otwarciem olimpiady w Paryżu ;-) i sportami tam. Podejrzewam, że otwarcie może być lepsze "na żywo", a eventy sportowe w TV.

Mam też trochę obawy przez koncertem Metallica'i w lipcu 2024, mam miejsce w centrum sceny, ale zobaczymy czy będzie takie wow jak na Rammstein'ie ;-) [Na Limp Bizkit było tak sobie... ale fakt wszystko było wtedy pod Rammstein zrobione i do tego VIP strefa gdzie wtedy siedziałem (to były wtedy jedyne bilety) miała straszny pogłos]

A co do Abelarda to pewnie jak znów zawita do Krakowa to też pójdę ;-) i na 100% jak najnowszy program trafi do Strefy Gizy to sobie kupię :-) Zaodrze mi się strasznie podobało :-)


* - zobaczymy czy zobaczymy ;-) bo co prawda bilety kupiłem już dawno temu to nadal ich nie mam i chyba czas zacząć oglądać o co chodzi ;-) 



Podobne postybeta
Ostatni Rammstein... przynajmniej w 2024 ;-)
Olimpiada
Rammstein w 2024 roku....
Telewizyjne zastanawianie
Gdzie są naklejki????

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz