Pierwszą trylogię Gwiezdnych Wojen oglądałem gdy miałem tak 10-15 lat, może nawet mniej.
Podobały mi się.
Trylogia z JarJarem mi się nie podobała, chociaż JarJar mi nie przeszkadzał.
Obecnie kręcona trylogia (z której 2 filmy już widzieliśmy + 2 dodatkowe, chociaż jeszcze Solo nie widziałem) mi się jeszcze bardziej podobają... ale...
Gwiezdne Wojny nigdy nie były scientific accurate, ale to co odwalają scenarzyści w najnowszej trylogii to nawet nie jest smutne, to jest tragiczne.
Bardziej realne są Kosmiczne Jaja, niż najnowsze Gwiezdne Wojny.
W pierwszych Gwiezdnych Wojnach była sobie Gwiazda Śmierci, która musiała podlecieć do obiektu by go zniszczyć.
Co prawda mogła skończyć w nadprzestrzeń.... co jest nienaukowe, ale to można zrozumieć.
Jednak w tych najnowszych jest o wiele gorzej.
W Przebudzeniu Mocy mamy całą planetę, która wysysa Słońce by strzelić....
I strzela w ileś tam planet, ale bez dolecenia do nich...
Niby wydawało się, że w świecie Gwiezdnych Wojen są różne układy planetarne, między którymi lata się w nadprzestrzeni. W nadprzestrzeni przez to, że same układy planetarne są od siebie w cholerę i jeszcze trochę daleko...
A w Przebudzeniu Mocy wygląda jakby te wszystkie planety były koło siebie...
Wydaje się, że w pierwszej trylogii jakby im chociaż trochę zależało na tym by ten wszechświat był jakiś taki choć trochę "realny".
W najnowszej trylogii postanowili to totalnie olać.
Tylko chwila i zaraz pojawi się tam napęd nieprawdopodobieństwa z Autostopem po Galaktyce, albo zaczną się spontanicznie kreować różowe słonie w okolicach kolejnej wersji Gwiazdy Śmierci....
I ja nie protestuję przeciwko temu, że z jednej strony Nowy Porządek ma broń zdolną do niszczenia planet, a z drugiej nie daje sobie rady z głupią górą...
To by miało uzasadnienie fabularne.
Ale tam są złamane podstawy. Za skarby świata w obecnym świecie Gwiezdnych Wojen 2+2=4. Raczej 232 albo 7, a czasem też -8, lub 12....
Podobne postybeta
TVP HD - najsmutniejszy program TV
Kosmici i ich gospodarka ;-)
Leniuchowanie
Święta wojna...
"Wpadka" Radka
czwartek, czerwca 07, 2018
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz