Choć trzeba przyznać, że tym razem wnioskowanie jest nie wprost ;-)
Bo tym razem jadąc do UK nie wziąłem ze sobą Chrombooka i było trudno ;-)
Laptop z Ubuntu świetnie nadaje się do biura i pracy, ale przeglądanie na nim na szybko poczty czy stron WWW jest jak strzelanie do komara z armaty. Da się, ale wycelować trudno.
Jest to po prostu mniej wygodne.
Tablet niby sprawdza się lepiej, ale nadal nie czuję się najlepiej przeglądając WWW na tablecie. Jednak jakoś web jeszcze nie jest tam taki jak być powinien.
Dlatego brakowało mi mojego Chromebooka w UK ;-) i to utwierdza mnie w przekonaniu, że Chromebook to dobry pomysł.
Podobne postybeta
"Praca" na stojąco i Chromebook - to działa :-)
Chromebook w praniu, czyli tam i z powrotem, Kraków - Londyn - Kraków w 30 godzin
Rule w Outlook = ZUO
Czemu używam częściej Chromebooka niż netbooka z Windows?
Chromebook - filmy już działają :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz