Nie do końca wiem skąd takie przekonanie, bo wydaje mi się, że siłę języka powinno się mierzyć przy pomocy tego co w nim powstało. W przypadku Java'y jest tego trochę, a są nawet spektakularne "zdrady" w językach w stylu Ruby i powrót do brzydkiej Java'y [i nie jest to jako przytyk do Ruby, bo Ruby on Rails jest świetne do szybkiego developowania, ale jak pokazuje przykład Twittera w pewnym momencie istotniejsze staje się to by mieć architekturę która się ładnie skaluje, a tutaj RoR tak fajne nie jest, ale tu trzeba pamiętać, że dla większości projektów nigdy nie dochodzi do tego etapu gdy wydajność RoR jest zbyt mała, dla miłośników opowieści o technical debt to używając RoR czy innych "sexy" języków też się go zaciąga tylko spłacanie przychodzi w innym momencie].
Tak samo PHP ma za sobą dużo rzeczy, z najsłynniejszych chyba Facebooka.
C ma Uniksy, a teraz np. Linuksa i tak dalej.
Składnia C-like którą ma Dart wcale nie jest najlepsza, bo w przypadku składni języków programowania trudno mówić o "lepszości", ale jest bardziej "naturalna". Większość wiodących języków programowania to języki C-like i głupio by był wybierać inną składnię, która odrzucałaby developerów.
Tutaj trzeba zaznaczyć, że większość developerów na świecie jest "cicha", nie marnują czasu i energii na prowadzenie blogów czy udzielanie się na forach, oni po prostu używają języków by tworzyć oprogramowanie. Z obserwacji mogę wnosić, że wiele z tych osób lubi składnię C-like. Po co więc Google miałoby wywarzać otwarte drzwi i tworzyć nową składnię?
Google kocha Pythona, ale Python przez to, że nie "wygląda" jak C-like ma poważne problemy z przebiciem się przez pancerz ochronny wielu developerów.
Z tego co widać w Darcie poszli śladem Java'y (najpopularniejszego nadal języka wg. Tiobe) z wyrzuceniem z niego pewnych "ciężarów", np. do main nie przekazuje się niczego, nie ma statycznych rzeczy (chyba), private i public zostały wyrzucone z języka, i wszystko jest domyślnie publiczne, za wyjątkiem tego co zaczyna się od podkreślenie _, do tego deklaracje funkcji trochę pozwolili skrócić i np. nie trzeba pisać:
class Point {
var x, y;
Point(var x, var y) {
this.x = x;
this.y = y;
}
}
A wystarczy napisać:
class Point {
var x, y;
Point(this.x, this.y);
}
Niby nic, a ułatwi pisanie wielu rzeczy.
Do tego dodali wyrażenia lambda, jak się wydaje w składni podobnej do tego co ma być w Java 8 (czyli jest już w C#). I tak dalej.
Zamiast wyważać otwarte drzwi postanowili pójść znanym szlakiem i stworzyć język, który ułatwi i da trochę radości masom programistów, którzy znają języki takie jak Java czy C#.
I to jest wg. mnie dobra droga.
Co prawda Dart ma nikłe szanse na to by wejść do wszystkich przeglądarek, ale zrobienie go językiem "ewolucyjnym", a nie "rewolucyjnym" zwiększa jego szanse na to by ludzie go wybierali (czyli też na to by trafiał do przeglądarek). Po prostu może być tańszy w użyciu.
Podobne postybeta
IDE dla Go
Go dla Java'owca ;-) odcinek 1 "klasy"
Całkujący Dart ;-)
Sarkania na C++
Java, JavaScript, Python, C++, C#? co ma przyszłość? 7 lat później ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz