Zainstalowałem dziś LibreOffice, czyli fork OpenOffice.org i hmmm... nie jestem zadowolony ;-)
Instalacja OOo2GD 3 razy powodowała zwiechę całego LibreOffice, dopiero użycie Extension Managera i jego guziczka Add spowodowało, że OOo2GD się zainstalowało. Ale i to nie wygląda dobrze bo ikonki zrobiły się gigantyczne i wyglądają ohydnie.
W ogóle czuję się oburzony tym, że nie uznali OOo2GD za na tyle przydatne by stało się jednym z rozszerzeń instalowanych domyślnie ;-)
Może to, że np. nie udaje się otwierać większych plików pobranych z Google Docs ma tu jakieś znaczenie? ;-) [Co ciekawe w Star Office działa, w OO.org nie jestem w stanie sprawdzić bo genialny LibreOffice.org mi odinstalował OO.org, a w każdym bądź razie tak to wygląda].
Z plusów, nie ma znaczków Oracle, które są brzydkie, a przynajmniej brzydsze od tych Suna. Szkoda, że Oracle postanowiło wyrugować oznaczenia Suna, ładne były.
Moje statystyki zbierane w trakcie sprawdzania czy są nowe wersje OOo2GD wykrywają jak na razie udział LibreOffice mniejszy niż 1 promil.
Pierwszy "odczyt" z LibreOffice pojawił się 28 września, to tak jakby to kogoś interesowało ;-)
EPUBGenerator działa i generuje ładnie EPUBy z LibreOffice.
Ale ja zaraz chyba odinstaluje i wrócę do paskudnie obrandowanego OpenOffice.org od Oracle'a ;-)
Podobne postybeta
OpenOffice.org - ulubiony pakiet biurowy Java'owca ;p
Generowanie plików ePub z OpenOffice.org :-)
Nowy coś do pisania - constants list/reference/cokolwiek ;-) albo spis stałych
Porzucam OpenOffice.org dla LibreOffice ;-)
OOo2GD w Ubuntu 9.10 - da się.
środa, października 06, 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jest pewne sprawa, której poruszania chciałem do tej pory uniknąć, gdyż dotyczy nie semantyki, lecz syntaktyki twoich tekstów. Sprawa ta jednak objawia się na tym blogu zbyt często i czuje się wręcz zmuszony w końcu ją wytknąć.
OdpowiedzUsuńForma "w każdym bądź razie" jest błędna i de facto nic nie oznacza - jest mieszaniną dwóch innych, poprawnych form: "w każdym razie" oraz "bądź co bądź". Proponuję też używać takie zwroty jak "jakkolwiek" albo "tak czy owak".
Pozdrawiam.
Biedaczek nie zrozumiał tematu ale bardzo chciał coś napisać...
OdpowiedzUsuńWhiteD, w ten sposób nie ukoisz swojego bólu.
OdpowiedzUsuńTo jakiś twój objaw paranoi że widzisz mnie wszędzie, nawet tam gdzie mnie akurat nie ma? :P
OdpowiedzUsuńA może się nasz anonimowy gimnazjalista sprzątający biura we mnie zakochał? :P
1. Przy pobieraniu LibreOffice dość jasno pojawia się komunikat, iż może on nadpisać OpenOffice
OdpowiedzUsuń2. W ww. miejscu jest również napisane, iż jest to _beta_. Wiem, że jest teraz tendencja do "betatyzacji" wszystkie, ale akurat tenże LibreOffice naprawdę jest beta i instalując go należy się pewnych błędów spodziewać.
@Kazimierz - nie dam głowy, że w czasie gdy się bawiłem LibreOffice, czyli prawie miesiąc temu ;-) było to zaznaczone, a nawet jeżeli to dowodzi to tylko tego, że źle to napisali, bo starsze OO.org, ale i Mozilla robią tak, że zwykle beta instaluje się obok wersji produkcyjnej.
OdpowiedzUsuńNo i to, że nie działa UNO tak jak powinno to też zły znak, bo akurat mechanizmu rozszerzeń nie dotykali.