Gadacz, Gadacz for Konnekt, Skryptuś, GmailFS4TC, SabreToolbar, OOo2GD... trochę tych wtyczek popełniłem.
API dla PowerGG było miłe bo go praktycznie nie było. Pozwalało głównie na zakładanie haków [od hook ;-)] na procedury importowane z wybranych DLLek i to wszystko ;-) Wtyczki dzięki temu pisało się dość łatwo i szybko. Chcąc zobaczyć co wysyłało i odbierało Gadu-Gadu trzeba było przejąć procedury związane z siecią. Proste, łatwe i przyjemne, a na dodatek można się było nauczyć WinAPI :-)
Linka do dokumentacji nie posiadam, ale zawsze jakąś dokumentacją mogą być źródła Gadacza.
Dostępne dla C/C++ i Delphi.
API Konnekta to już inna para kaloszy... Jak dla mnie było zawsze zbyt skomplikowane. Przez to nie wiem nawet gdzie jest dokumentacja, choć jak pamiętam na swoje czasy była całkiem niezła.
Dostępne dla C++.
API Total Commander'a jest miłe, pozwala robić dokładnie to co jest potrzebne i pozwala zrobić to łatwo.
Dokumentacja dla wtyczek packerów, dla wtyczek systemu plików, dla wtyczek podglądu oraz wtyczek zawartości.
Dostępne dla Delphi i chyba C/C++.
API Firefoksa, czy Mozilli w ogólności to coś pięknego, start bywa trudny, ale później idzie pięknie. XUL + JavaScript są w stanie zdziałać cuda. Dzięki temu tutorialowi stworzyłem swoją pierwszą i jak na razie jedyną wtyczkę do Firofoksa w ciągu 1 dnia w ramach Sabre'owego Hack Day'a, a i tak z tego jednego dnia najwięcej zeszło mi na hackowanie wewnętrznych wyszukiwarek i obmyślanie jak zaimplementować różne nie UIowe rzeczy.
Dostępne dla JavaScript+XUL.
API OpenOffice.org to koszmar, może to dlatego że sprawia wrażenie jakby go w ogóle nie było, wtyczka wpina się niemal bezpośrednio w bebechy OpenOffice.org. A tam jak w każdej gigantycznej aplikacji [mało jest chyba większych aplikacji niż pakiety biurowe] olbrzymie ilości interfejsów, których można używać do różnych rzeczy... z tym, że tak sobie udokumentowane to wszystko jest ;-) Choć trzeba przyznać, że jakaś logika w tym jest... XStorable to np. interfejs pozwalający na zapisanie dokumentu, a XModifiable to interfejs pozwalający na sprawdzenie czy dokument został zmodyfikowany. Sens w tym jakiś jest. Ale brakuje łatwego wsparcia dla używania OpenOffice'owych okienek.
Najlepszą dokumentacją jest przeglądanie zawartości SDK OpenOffice.org.
Dostępne dla C++, Java, JavaScript, Pythona i wielu innych ;-)
Moje oczy sięgają teraz w kierunku Eclipse'a i jego API dla wtyczek :-)
Podobne postybeta
Eclipse vs. NetBeans
Mojo
<value /> - tag niezgody ;-)
No czemu? Czemu .NETowa DLLka to nie DLLka? ;-)
Teraz jest trudniej zacząć z programowaniem niż te 25-30 lat temu
czwartek, lutego 28, 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz