Oglądając Borata rzuciło mi się w oczy, że sceny bijatyki między Boratem a jego opiekunem po tym gdy Borat przyłapuje swego opiekuna na "bezczeszczeniu" zdjęć Pameli, kręcone były w czymś co jest podobne do Hiltona LAX w którym mieszkałem w LA. Poszukiwania w Internecie wskazały, że jest dokładnie tak jak przypuszczałem :-) Borata kręcono właśnie w Hilton LAX :-) [szczegóły tutaj]
Jeden problem, że ja jechałem tą windą gdzie stali nagi Borat i jego opiekun.... czuję się nieczysty ;p
Podobne postybeta
Byłem u Buffy :-)
10 lat temu byłem u Buffy ;-)
Roboty są trudne ;-)
Los Angeles ;-)
Im hotel wyższy, tym pokój większy? ;-)
wtorek, marca 13, 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz