sobota, grudnia 28, 2013

[lifehack] Najprostszy sposób priorytetyzacji

Pomysł nie jest mój ;-) ukradłem go z książki "Mind Performance Hacks" napisanej przez Rona Hale-Evansa (ja akurat kupiłem ebooka u O'Reilly'ego).

O co chodzi?
Często i gęsto mamy listę rzeczy do zrobienia, pomysłów do realizacji, książek do przeczytania, dziewczyn do poderwania czy też prac do wyboru.

Zwykle nie istnieje prosty sposób ułożenia tych rzeczy od najlepszego/najważniejszego do najmniej istotnego. Często mamy kilka skal, które są nie do końca zgodne.

Np. gdy chodzi o pomysły do realizacji to mamy np. ich przydatność, ale i trudność,  gdy mowa o pracy do wyboru mamy to jak dana praca będzie interesująca i jak nam pomoże w całej karierze (tu akurat to jest zwykle bardzo połączone), gdy chodzi np. o rzeczy do zakupu to mamy jak coś chcemy i jak to będzie przydatne.

Co robimy?

1) Robimy listę w arkuszu kalkulacyjnym.
2) Gdy już mamy listę dodajemy 2 kolumny, np. przydatność i trudność.
3) Każdej z rzeczy przydzielamy ocenę od 1 do 7 w obu tych kategoriach. 1 to coś najmniej przydatne, albo najprostsze do zrobienia, 7 to coś najbardziej przydatne, albo najtrudniejsze do zrobienia.
4) Teraz w 3 kolumnie mnożymy 2 poprzednie (taki hint, tutaj z trudnością stosujemy trik z mnożeniem różnicy między 8 a naszą oceną,  bo chodzi o to by najwyższą ocenę miało coś najprostszego do zrobienia), mnożymy wynik x2.
5) Sortujemy po 3 kolumnie, od największego do najmniejszego.

I mamy listę w której na szczycie mamy rzeczy o najwyższym priorytecie, a na dole o najniższym.

Nie jest to wyrocznia, ale daje szanse by zapanować nad naszą listą i przejrzeć ją w nowym świetle.

Tutaj przykład z np. postanowieniami noworocznymi (użyjemy postanowień Bridget Jones).

1) rzucić palenie
2) rzucić drinkowanie
3) znaleźć bliskich znajomych
4) chodzić na siłownię 3 razy w tygodniu
5) nie flirtować z szefem

No to  teraz:

Co?TrudnośćPrzydatnośćzwrot z inwestycji
rzucić palenie5742
rzucić drinkowanie4648
znaleźć bliskich znajomych4648
chodzić na siłownię 3 razy w tygodniu6624
nie flirtować z szefem1798

Co będzie najłatwiej osiągnąć Bridget? 
Zaprzestanie flirtowania z szefem ;-)
Najtrudniej zaś będzie chodzić na siłownię ;-)

Oczywiście dopuszczalne jest dodawanie wag, czy mieszanie większej ilości współczynników. Ale zwykle 2 powinny wystarczyć, a jak by był problem to można każdy z nich zrobić przez wyliczenie każdego z nich wg. podobnego mechanizmu i przeskalować je na od 1 do 7 (z 1 do 98).




Podobne postybeta
Znowu dyskusja....
"Semisubiektywna" klasyfikacja dokumentów ;-)
Regresja liniowa w Google Docs
Kraków to jednak ładny jest ;-)
Blee... czyli ogólne zniechęcenie ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz